środa, 29 października 2025
Światowy Dzień Internetu – jak zmienił nasze życie?
czwartek, 16 października 2025
AI w edukacji: korzyści i ukryte zagrożenia
Joanna Mytnik podkreśla, że AI, choć zaprojektowana do wsparcia, bywa narzędziem osłabiającym samodzielność myślenia. Zamiast niwelować różnice, potrafi je pogłębiać – zwłaszcza gdy nowicjusze oddają poznawczy wysiłek w ręce algorytmu, zaś eksperci potrafią wykorzystać AI jako trampolinę do szybkiego rozwoju. Niewidzialne konsekwencje prowadzą do iluzji mistrzostwa: z pozoru rozumiemy klarowne wyjaśnienia generowane przez algorytm, lecz nasz mózg nie wykonuje niezbędnej pracy. Najważniejszy element – wysiłek poznawczy – zostaje pominięty, a to właśnie on tworzy trwałe ślady pamięciowe i buduje kompetencje. Ten mechanizm prosto prowadzi do tzw. długu poznawczego. Brak własnego wysiłku sprawia, że nie potrafimy później przypomnieć sobie informacji, a jeszcze trudniej odtworzyć przebieg własnego myślenia. Paradoksalnie, AI może doprowadzić do pogorszenia wyników nauki. Autorka cytuje badania, według których początkowy dostęp do ChatGPT podnosił efektywność studentów aż o 48%. Jednak po utracie tej możliwości osiągali oni wyniki o 17% niższe niż osoby, które z AI nigdy nie korzystały. Z kolei korzystanie ze specjalnego „GPT-tutora”, wyposażonego w mechanizmy wspierające naukę, łagodziło te negatywne efekty. Wniosek? Najbardziej ryzykowne jest bezkrytyczne użycie ogólnodostępnego chatbota, zwłaszcza przy niskich umiejętnościach samoregulacji.
Mytnik obala również mit o demokratyzacji wiedzy: AI, zamiast wyrównywać szanse, wspiera tych, którzy już posiadają solidną wiedzę. Eksperci potrafią zadawać precyzyjne pytania, oceniać odpowiedzi krytycznie i wykorzystywać je do rozwoju – nowicjusze zaś często poprzestają na powierzchownych rezultatach. W efekcie przepaść między tymi grupami nie maleje, lecz się pogłębia.
W poradniku znalazło się też miejsce na omówienie detektorów AI. Okazuje się, że narzędzia stworzone do wykrywania tekstów generowanych przez maszyny są zadziwiająco nieskuteczne: skuteczność zaledwie 39,5% dla czystych tekstów AI i 17,4% po prostych modyfikacjach stylistycznych.
Autorka zwraca też uwagę na ryzyko wzmacniania przez chatboty błędnych przekonań oraz zniekształceń poznawczych. Modele językowe „potwierdzają” styl i poglądy użytkownika, bywają ugodowe, a to może prowadzić do poważnych konsekwencji psychologicznych – szczególnie dla osób podatnych na urojenia.
Nie ulega wątpliwości, że AI to potężne narzędzie o olbrzymim potencjale. Jednak jego bezkrytyczne i automatyczne użycie może zaszkodzić naszym funkcjom poznawczym i zdolności do głębokiego uczenia się. Klucz leży nie w odrzuceniu technologii, lecz we wzmacnianiu własnej sprawczości: traktowaniu AI jako partnera, a nie zastępcy myślenia.
Zanim otworzysz kolejnego chatbota, warto zapytać siebie: czy chcesz mieć zadanie „z głowy” – czy raczej włożyć wysiłek, aby naprawdę się rozwinąć?
czwartek, 2 października 2025
Jak zadbać o zdrowie i dobrostan w cyfrowym świecie? Kompas Cyfrowego Obywatela i Removed w praktyce
Kompas Cyfrowego Obywatela to nie tylko nauka obsługi narzędzi cyfrowych, ale przede wszystkim kształtowanie umiejętności krytycznego myślenia, higieny cyfrowej oraz wspieranie zdrowia i dobrostanu podczas korzystania z internetu. Materiały edukacyjne, scenariusze lekcji i rekomendacje pomagają nauczycielom wprowadzać w szkołach działania promujące cyfrowe obywatelstwo oraz wychowywać uczniów do roli aktywnych, świadomych uczestników globalnej sieci.
W kontekście zdrowia i dobrostanu online warto zwrócić uwagę na projekt „Removed”, który jest praktycznym narzędziem wspierającym dobre samopoczucie w sieci. Pisałam już o nim w poście "Removed" - fotograficzny projekt o naszej relacji z technologią Removed umożliwia użytkownikom usuwanie z internetu niechcianych treści, które mogą negatywnie oddziaływać na ich zdrowie psychiczne i wizerunek cyfrowy. To ważne wsparcie szczególnie dla osób doświadczających cyberprzemocy, nękania czy innych form zagrożeń online, które rzutują na ich dobrostan emocjonalny. Dzięki możliwości kontrolowania i ograniczania szkodliwych treści Removed pomaga użytkownikom zachować równowagę psychiczną i bezpieczeństwo w cyfrowym środowisku, co jest integralnym elementem cyfrowego obywatelstwa i higieny cyfrowej promowanych w programie Kompas Cyfrowego Obywatela.
Dbanie o zdrowie i dobrostan w sieci to dziś nie tylko kwestia indywidualna, ale także edukacyjna i społeczna. Program Kompas Cyfrowego Obywatela uczy, jak rozwijać zdrowe nawyki cyfrowe, radzić sobie z presją mediów społecznościowych, właściwie reagować na negatywne doświadczenia online oraz wykorzystywać dostępne narzędzia do ochrony własnego dobrego samopoczucia. Projekty takie jak Removed pokazują, że nowoczesne technologie mogą służyć nie tylko jako źródło informacji i komunikacji, ale także jako skuteczna pomoc w ochronie psychicznego zdrowia użytkowników internetu.
Wszystko to razem tworzy fundament do budowania bezpiecznego, odpowiedzialnego i zdrowego cyfrowego społeczeństwa, w którym każdy człowiek — od najmłodszych lat — może kształtować swoją tożsamość online, dbając jednocześnie o zdrowie, dobrostan i pełne uczestnictwo w życiu cyfrowym na miarę współczesnych wyzwań.
* Izabela Wyppich, „W stronę cyfrowego obywatelstwa”, Superbelfrzy RP, dostęp 2 października 2025, https://superbelfrzy.edu.pl/glowna/w-strone-cyfrowego-obywatelstwa/
poniedziałek, 29 września 2025
Bezpieczeństwo dzieci online to nasza wspólna sprawa
środa, 14 maja 2025
Dlaczego krytyczne myślenie to dziś obowiązek, nie wybór
Fikcyjne postacie ”Władimira” i „Iriny” zdemaskował na Twiterze dziennikarz NBC News, Ben Collins, podkreślając, ze są one stworzone przez rosyjską farmę trolli. Jego publikacje pomogły w nagłośnieniu sprawy i zwróceniu uwagi na metody wykorzystywane w kampaniach dezinformacyjnych. Więcej na ten temat na Konkret 24.
Jak my możemy sprawdzić, czy dane konto lub zdjęcie jest prawdziwe? Służy do tego wiele narzędzi. Mówiłam o nich podczas wspomnianego wcześniej webinaru - Krytyczne podejście do źródeł podstawą pracy każdego pedagoga. Jeśli nie chcecie jednak do niego wracać przypomnę, że należy przede wszystkim sprawdzić ilość i wiarygodność zdjęć na profilu – czy są autentyczne i czy nie pochodzą z innych źródeł w sieci. Jeśli konto ma tylko jedno lub kilka zdjęć, które wyglądają na stockowe lub generowane przez AI, może to wskazywać na fałszywe konto. Można przy tym skorzystać z narzędzi Krzysztofa Wosińskiego, które zareklamował w publikacji wydanej przez Securitum OSINT NOWY WYMIAR POSZUKIWAŃ W SIECI. Am I Real? pozwala zidentyfikować zdjęcia poprzez analizę umiejscowienia na nich oczu i ust. Jak pisze autor „Oczywiście narzędzie przeznaczone jest tylko do nauki i nie można traktować jego wyników jako wyroczni, ale pozwala ono szybko zweryfikować, czy zdjęcie może być sztucznie wygenerowane, czy nie”.
Kolejną kwestią do prześledzenia jest sprawdzenie spójności informacji na profilu. Jeśli te informacje są niezgodne, może to wskazywać na fałszywe konto.
Do kwestii dezinformacji będę z pewnością wracać, tym bardziej, że wczoraj zakończył się cykl spotkań w ramach programu #DigitalWizards – projektu podczas którego uczniowie z klas 6-8 szkół podstawowych uczą się nie tylko o cyberbezpieczeństwie, ale i nabywają wiedzę z zakresu AI, higieny cyfrowej i marketingu cyfrowego. Wkrótce Wielki Finał – 30.05.2025r. Cieszę się na spotkanie z pasjonatami mądrej technologii. Do zobaczenia!
piątek, 4 kwietnia 2025
Czy ogarniasz sztuczną inteligencję?
AI i inne technologie zmieniają świat, sztuczna inteligencja przekształca niemal każdą branżę, w niektórych, zmieniając wszystko. W przypadku technologii i IT AI przyspiesza kodowanie (np. GitHub Copilot), automatyzuje testowanie i cyberbezpieczeństwo. W medycynie diagnozuje choroby (np. analizuje obrazy rentgenowskie), pomaga w odkrywaniu leków. W marketingu i mediach generuje treści (ChatGPT, DALL·E), personalizuje reklamy, analizuje sentymenty klientów. W przypadku finansów, przeprowadza automatyczne prognozy rynkowe, wykrywa oszustwa (fraud detection), chatboty bankowe wspierają zarówno klientów, jak i pracowników banku. Co do e-commerce, można wymienić inteligentne rekomendacje, chatboty do obsługi klienta, optymalizacja zapasów. Z AI w szerokim zakresie korzysta branża kreatywna (personalizacja reklam, wizualizacja produktów, inteligentne kampanie outdoorowe), branża kosmetyczna (dopasowywanie kosmetyków, przewidywanie trendów), branża spożywcza (spersonalizowane rekomendacje, ograniczanie marnotrawstwa żywności, przewidywanie popytu). Trochę wolniej dostosowują się inne działy: prawo, rzemiosło i budownictwo, edukacja. AI analizuje dokumenty prawne, ale decyzje sądowe nadal wymagają ludzkiej oceny. AI optymalizuje procesy w rzemiośle i budownictwie, ale pełna automatyzacja jest trudna. AI wspiera nauczycieli, ale systemy szkolne są stosunkowo oporne na zmianę. Na szczęście, ogrom pomocy, jaką mogą uzyskać edukatorzy, korzystając ze sztucznej inteligencji, jest nie do przecenienia. Jest to tym bardziej istotne, biorąc pod uwagę konieczność zmiany roli nauczyciela – z „przekazującego” wiedzę na tutora. Tylko taki edukator będzie w stanie przygotować młodzież do zmieniającego się rynku pracy. „Większość (60 procent) obecnych miejsc pracy jeszcze 10 lat temu w ogóle nie istniała…Wiele zawodów, które dzisiejsi studenci będą wykonywać w 2023 roku, nie zostało jeszcze wynalezionych. W ciągu 5 lat 83 miliony stanowisk pracy na świecie zostanie zastąpionych przez maszyny,…powstanie 69 milionów nowych”*, jak wykreowane w ostatnich latach: inżynier promptów (prompt engineering), specjalista ds. etyki AI, trener modeli AI, twórca cyfrowych awatarów i deepfake'ów. „Raport Netskope donosi, że w 2023 roku wykorzystanie AI w przedsiębiorstwach na całym świecie wzrosło o ponad 400 pro-cent!”*
Dlatego, nie ma możliwości odejścia od lifelong learning. Na szczęście zdobywanie wiedzy, szczególnie z zakresu technologii, zawsze sprawiało mi frajdę. A gdy natykam się na takie perełki, jak kurs #AIDEAS, przyswajam treści błyskawicznie.
*Cytaty pochodzą z książki Jowity Michalskiej „Szkoła w czasach AI” oraz z jej wywiadu dla Magazynu Rekruter, opublikowanego na stronie.
środa, 19 marca 2025
Dzieci i młodzież w sieci – szanse, zagrożenia i wyzwania
Pokuszę się o porównanie treści - analizę wspólnych wątków raportu oraz konferencji.
Internet to nie tylko narzędzie komunikacji czy rozrywki – to dziś naturalne środowisko życia dzieci i młodzieży. Już od najmłodszych lat młodzi ludzie aktywnie korzystają z sieci, zdobywając wiedzę, budując relacje i wyrażając siebie. Jednak obok licznych możliwości, jakie niesie ze sobą cyfrowy świat, pojawiają się także wyzwania i zagrożenia, które wymagają uwagi dorosłych – rodziców, nauczycieli i decydentów. Jak wygląda aktywność dzieci i nastolatków w sieci? Jakie szanse daje im internet i jakie niebezpieczeństwa na nich czyhają?
Zarówno raport „Internet dzieci”, jak i dane zaprezentowane podczas konferencji wskazują na ogromną popularność mediów społecznościowych wśród dzieci i młodzieży. Już w wieku 7-12 lat ponad połowa dzieci aktywnie korzysta z platform przeznaczonych dla starszych użytkowników. TikTok, Messenger i WhatsApp to jedne z najczęściej używanych aplikacji. Co więcej, wielu młodych ludzi posiada konta na kilku różnych platformach jednocześnie, a czas spędzany w mediach społecznościowych sięga nawet kilku godzin dziennie.
Nastolatki postrzegają internet jako kluczowy element swojego życia – brak dostępu do sieci dla 40% z nich oznaczałby spadek jakości życia. Jednak ich obecność w sieci wiąże się z licznymi wyzwaniami, takimi jak cyberprzemoc, poczucie osamotnienia czy presja związana z autoprezentacją.
Jednym z najpoważniejszych problemów, na który zwracają uwagę zarówno eksperci z NASK, jak i badacze raportu „Internet dzieci”, jest cyberprzemoc. Około 15% nastolatków doświadczyło jej na własnej skórze, a 12% przyznaje, że sami stosowali przemoc w sieci wobec innych. Problemem jest także niska skłonność do szukania pomocy – aż 40% ofiar cyberprzemocy nie zgłasza swoich doświadczeń nikomu.
Kolejnym istotnym zagadnieniem jest dostępność nieodpowiednich treści, takich jak pornografia. Średni wiek, w którym dzieci po raz pierwszy mają styczność z tego typu materiałami, to zaledwie 11 lat. Wiele z nich ogląda je regularnie, często z powodu nudy. Z kolei sexting, czyli udostępnianie intymnych treści w sieci, staje się coraz większym wyzwaniem, którego konsekwencje mogą być dramatyczne – zarówno pod względem psychologicznym, jak i prawnym.
Eksperci są zgodni – samo zakazywanie dostępu do internetu nie rozwiąże problemu. Kluczowe jest budowanie pozytywnych nawyków cyfrowych, edukacja oraz wzmacnianie poczucia własnej wartości u dzieci.
Ważnym elementem profilaktyki jest świadomość praw dziecka w środowisku cyfrowym. Należy pamiętać, że dzieci mają prawo do prywatności, do ochrony przed krzywdzeniem, ale także do swobodnej ekspresji i zabawy w sieci. Dlatego konieczne jest wprowadzanie edukacji medialnej na każdym etapie nauki oraz angażowanie rodziców w budowanie zdrowych nawyków korzystania z internetu.
Podsumowując, Internet to miejsce pełne możliwości, ale także przestrzeń, w której dzieci i młodzież mogą natrafić na liczne zagrożenia. Kluczem do bezpiecznej obecności młodych w sieci jest edukacja, profilaktyka i dialog – zarówno w domu, jak i w szkole. Tylko świadome i mądre korzystanie z zasobów cyfrowych pozwoli młodym ludziom rozwijać się w świecie, który dla nich jest już codziennością.
sobota, 1 marca 2025
Jak zyskać/stracić swój wizerunek w mediach społecznościowych
Ludzie, często zamknięci w swoich bańkach informacyjnych, zapominają o przysłowiowej zasadzie „jak cię widzą, tak cię piszą”. Dzieje się tak wszędzie, niezależnie od platformy. Pamiętam początki „mojego” LinkedIna oraz szkolenia, które prowadziłam z ramienia Fundacji GoCarrots. Dotyczyły one m.in. networkingu biznesowego i roli LinkedIna w tym zakresie. Podczas tych spotkań przywoływałam wyniki badań „The DNA Behind the World's Most Successful Content” (LinkedIn & BuzzSumo). Choć nie były najświeższe – miały około trzech lat – pokazywały skalę zasięgu postów: „Trochę ponad 4 000 udostępnień postów przez pracowników może wygenerować zasięg 10 milionów." Jak te dane mają się do obecnych statystyk?
- Networking ze współpracownikami – nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów zawodowych.
- Badanie firm i osób – sprawdzanie informacji o potencjalnych pracodawcach, partnerach biznesowych czy kontaktach zawodowych.
- Śledzenie aktualizacji dawnych znajomych i kontaktów – monitorowanie zmian w ich karierze.
- Networking z profesjonalistami z branży – budowanie relacji z ekspertami i liderami w danej dziedzinie.
- Sprawdzanie, kto przeglądał profil – monitorowanie zainteresowania własnym profilem zawodowym.
Podczas długiego, siedmiogodzinnego szkolenia, podkreślałam rolę dobrych praktyk. Wśród nich znalazła się zasada, która dla mnie jest oczywista, lecz – jak się okazuje – nie dla wszystkich użytkowników LinkedIna: Nie publikujemy informacji prywatnych. LinkedIn, który miał być miejscem dla profesjonalistów, stał się areną do publicznego przerzucania się własnymi racjami, często popartymi osobistymi historiami. Coraz częściej widuję tam szczegółowe opisy chorób – własnych lub członków rodziny – wraz ze skanami prywatnych dokumentów! I to publikowane przez osoby, które w swoich profilach (oczywiście po angielsku) podkreślają swój profesjonalizm. Jednak ich zaciętość, przejawiająca się w dziesiątkach komentarzy pełnych ironii i sarkazmu, całkowicie temu przeczy.
piątek, 28 lutego 2025
Poznaj AI. Praktyka, narzędzia, ciekawostki
WAŻNE: Do końca dnia (23:59) Sekurak ma promocję: -70% na kurs Narzędziownik AI (15h materiału!)
środa, 26 lutego 2025
Smartfony w szkołach: zakazać czy zaakceptować? Co mówią badania
Badanie przeprowadzone przez brytyjskich naukowców na grupie 1227 uczniów z 30 szkół w Anglii wykazało, że nie ma znaczącej różnicy w wynikach uczniów uczęszczających do szkół, w których korzystanie ze smartfonów jest zakazane w ciągu całego dnia szkolnego. Co więcej, polityka szkoły zakazująca rekreacyjnego korzystania z telefonu nie doprowadziła do znaczącego skrócenia czasu spędzanego na korzystaniu z mediów społecznościowych.
Dlaczego tak się dzieje?
Wyjaśnienie znalazłam podczas spotkania „Hackowanie mózgu: co mówią badania o efektywnym uczeniu się? 7 neuro-zasad”. Wyniki badań przedstawiła dr hab. Joanna Mytnik, prof. uczelni, dyrektorka Centrum Nowoczesnej Edukacji Politechniki Gdańskiej.
Otóż sama obecność smartfona zmniejsza nasze zdolności poznawcze – niezależnie od tego, czy leży w plecaku, kurtce, czy w szafce. Świadomość, że możemy po niego sięgnąć w każdej chwili, angażuje naszą uwagę i obciąża pamięć roboczą.
Co więcej:
📌 Uczeń szkoły podstawowej uczący się z książki papierowej rozumie 6–8 razy więcej niż z ekranu.
📌 Wciągająca książka może obniżyć poziom kortyzolu i zredukować stres nawet o 70%, co przekłada się na lepsze samopoczucie i efektywniejszą naukę.
Cóż, idę czytać. I tym razem wybiorę książkę papierową – „Myśl krytycznie” Cala T. Bergstroma i Jevina D. Westa. To prezent z konferencji, która odbyła się niedawno w Poznaniu. Ale o tym – już w kolejnym poście.
wtorek, 25 lutego 2025
Alarmujące statystyki: 97% młodzieży dostrzega szkodliwe zjawiska w sieci
- 40% nastolatków doświadczyło wyzwisk w sieci,
- 25% nastolatków było ośmieszanych i/lub poniżanych online,
- 51% przypadków hejtu dotyczyło wyglądu fizycznego.
- 97% młodzieży zauważa szkodliwe zjawiska w internecie, takie jak hejt, stalking, publikowanie wizerunku bez zgody, scam.
- 84% młodzieży uważa hejt za jedno z najbardziej szkodliwych zjawisk w internecie.
- 77% wskazuje na stalking jako poważne zagrożenie.
- 85% dziewcząt i 77% chłopców natrafiło na niepokojące materiały w sieci.
- 86% uczniów szkół ponadpodstawowych i 75% uczniów szkół podstawowych zetknęło się z niepokojącymi treściami online.
- 90% dziewcząt i 78% chłopców postrzega hejt jako niebezpieczne zjawisko.
- 55% dziewcząt i 48% chłopców uważa tworzenie i przerabianie zdjęć przez AI za niebezpieczne.
- 73% chłopców i 64% dziewcząt uznaje włamanie na profil za poważne zagrożenie.
- 71% chłopców i 62% dziewcząt obawia się scamów.
piątek, 21 lutego 2025
Po szkoleniach czas na rozwój z AI! Dołączam do programu #AIDEAS
AIDEAS to program rozwojowy z kompetencji sztucznej inteligencji. Projekt jest finansowany z Europejskiego Instytutu Rozwoju i Innowacji EIT Deep Tech Talent. Organizatorami programu są: Generator Pomysłów oraz Politechnika Wrocławska z Akademickim Inkubatorem Przedsiębiorczości Politechniki Wrocławskiej. W ramach programu rozwojowego uczestnicy rozwijają się i opracowują rozwiązania #AI w konkretnych branżach - farmaceutycznej, spożywczej, kreatywnej, finansowej i budowlanej. Oficjalna strona wydarzenia
czwartek, 20 lutego 2025
Nauczycielskie clickbajty, czyli jak pozbyć się danych osobowych.
Niektórzy stosują nawet nieuczciwe praktyki „aby pobrać (….) kliknij w link” lub „(…) w linku”. Po czym zostajemy przeniesieni nie na stronę z materiałami, ale z formularzem do wpisania naszych danych. Aby otrzymać interesującą nas treść musimy „sprzedać” nasz email, na który zostaje dostarczona wiadomość z linkiem w postaci CTA ("przycisk call-to-action" - "przycisk wezwania do działania"), często występujący w e-mailach marketingowych. Nie pochwalam takiej praktyki, gdyż „znieczula” to użytkowników na emaile phishingowe. Taki przycisk łatwo podrobić. Fakt ten wykorzystują atakujący, tworzący wiadomości e-mail, które wyglądają na autentyczne, np. od znanych firm, takich jak Netflix, banki, sklepy internetowe czy usługi społecznościowe. Mam kilka maili tego typu. Używam ich podczas szkoleń :-)
- Sprawdzajcie nadawcę wiadomości – upewnijcie się, że adres e-mail jest autentyczny i nie zawiera podejrzanych literówek.
- Zwracajcie uwagę na temat maila – oszuści często używają nagłówków, które mają na celu wywołanie pilności lub strachu.
- Nie klikajcie w linki bez sprawdzenia – najeżdżając kursorem na link, sprawdźcie, dokąd naprawdę prowadzi.
- Unikajcie otwierania załączników od nieznanych nadawców – mogą zawierać złośliwe oprogramowanie.
- Bądźcie ostrożni przy wszelkich ofertach „darmowych” treści – zawsze zastanówcie się, co musicie w zamian udostępnić.
środa, 19 lutego 2025
Kiedy nagrodą jest uznanie – ukryty koszt darmowych konkursów
Czas przejść do meritum. O wynikach rywalizacji dowiadywałam się dzięki gratulacjom przesłanym na maila. Ukazywały się też one na stronach instytucji organizujących konkurs. ŻADNA nie prosiła mnie o MARKETING. Dlatego czuję niesmak po ostatnich zmaganiach, w których wzięłam udział i zdobyłam „dodatkowe wyróżnienie w formie dyplomu”, przesłanego w złączeniu. W zamian za niego otrzymuję przywilej promowania swoich działań edukacyjnych i budowania wizerunku eksperta. Muszę jeszcze „tylko”: przygotować materiał w edytowalnej formie, test na temat udziału w konkursie, bio, ZAREKLAMOWAĆ konkurs i organizatora w mediach społecznościowych korzystając z załączonej grafiki i/lub treści do postu w MS, zachęcić innych ambitnych nauczycieli do udziału w programach (….), oznaczyć (….), programy (…) i dodanie odpowiednie hasztagi. Aaa, mogę jeszcze celebrować mój sukces na LinkedIn (w końcu jestem tam aktywna) i wzbogacić swój profil dodając informacje o wyróżnieniu w kilku sekcjach – oczywiście nie zapominając o umieszczeniu nazw organizatora konkursu. Moje przemyślenia na temat udziału w konkursie oraz bio zostanie wykorzystane zarówno przy publikacji pracy (jeśli się zgodzę), jak i w artykule promującym konkurs. Uff, sporo tego. W zasadzie dysponuję czasem, aby to zrobić, jednak nie interesuje mnie taka forma wymiany korzyści – moja promocja vs promocja firmy. Dlatego wczytuję się ponownie w regulamin i widzę, że tylko zdobywcy I, II i III miejsca oraz wyróżnień (rozumiem, że nie tych dodatkowych w formie dyplomu, które nie są ujęte w regulaminie, tylko skutkujących gratyfikacją) "przenoszą na Organizatora autorskie prawa majątkowe do nagrodzonych scenariuszy na wszystkich znanych polach eksploatacji". Przy okazji – pamiętam czasy (2014r.), gdy za scenariusz otrzymywało się kilku- lub kilkunastokrotnie większą kwotę.
Nie skorzystam z okazji dalszego rozwijania kompetencji w ramach programu organizatora. Nie będę promować jego działań. Dziękuję jednak za możliwość stanięcia w szranki i docenienia oraz za inspirację do napisania tego tekstu.
Edit: Trochę inny przykład pokazujący sposób traktowania uczestników konkursów. W 2018 moja córa w bolesny sposób zapoznała się z pojęciem prawa autorskiego. Jej projekt został wykorzystany przez firmę produkująca skarpetki. Wzięła udział w konkursie na projekt, licząc na wygraną. Nic nie wygrała – nie dostała ani maila z gratulacjami, ani nawet papierowego dyplomu. Mimo to, produkcja skarpetek według jej projektu ruszyła. Znalazła przypadkiem ofertę przeglądając net. Poradziłam córze napisać prośbę o przysłanie regulaminu (nie skopiowała go przed startem w konkursie, później nie był już dostępny). Szybko dostała odpowiedź - jawnie wyparli się kopiowania, ale...zaproponowali rekompensatę - 5 par skarpet i wizytę w ich firmie. Regulaminu nie przysłali. Mieli obawy.
BTW: W opisie sklepu: „Skupiamy szczęśliwych przedsiębiorców, oferujących Wam odpowiedzialnie wytworzone, ekologiczne produkty a wypracowanym zyskiem dzielimy się z osobami najbardziej potrzebującymi. Wierzymy w szacunek dla innych ludzi.
Oby dla wszystkich organizacji nie były to puste słowa!
grafika: canva
środa, 12 lutego 2025
DBI 2025
Cyberbezpieczeństwo i krytyczne myślenie należą również do sfery moich zainteresowań. Dlatego postanowiłam zmierzyć się z tematyką hejtu, szczególnie, że jestem świeżo po lekturze książki autorstwa Maxa Fishera "W trybach chaosu. Jak media społecznościowe przeprogramowały nasze umysły i nasz świat". Fisher analizuje, w jaki sposób platformy takie jak Facebook czy YouTube, poprzez swoje algorytmy promują treści polaryzujące i nienawistne, co prowadzi do eskalacji przemocy słownej i podziałów społecznych. Przedstawia liczne przykłady na to, jak media społecznościowe stają się narzędziami szerzenia dezinformacji i nienawiści, wpływając negatywnie na nasze postrzeganie świata i relacje międzyludzkie. Podkreśla również, że algorytmy tych platform często faworyzują treści wywołujące silne emocje, co sprzyja rozprzestrzenianiu się hejtu i mowy nienawiści.
Do przeprowadzenia szkolenia skłonił mnie również fakt bycia pedagogiem, który w swojej wieloletniej pracy, spotykał się z problemem hejtu wśród dzieci i młodzieży, próbował rozwiązywać problemy, stosując się do procedur, wspierać poszkodowanych i zrozumieć hejterów.
Motywacją był również fakt bycia zhejtowaną przez osobę, w zasadzie parkę, powszechnie znaną. Co prawda był to hejt ukryty - negacja moich kompetencji za pomocą ironii i sarkazmu, ale negatywne emocje, które wywołał, były równie przykre. Jednak szybko się otrząsnęłam. Doświadczenie to utwierdziło mnie w przekonaniu, że najlepszą reakcją na hejt jest spokój i asertywność.
Taką radę chciałbym dać wszystkim, którzy doświadczą hejtu - reagujcie, ale spokojnie. Napiszcie, że nie życzycie sobie takich opinii, że się z nimi nie zgadzacie. W żadnym wypadku nie traćcie wiary w siebie - bo o to hejterowi chodzi. Bądźcie silni!
A gdybyście chcieli obejrzeć webinar - wkrótce będzie dostępny na kanale Stowarzyszenia Cyfrowy Dialog


