sobota, 16 grudnia 2023

Dbajmy o równowagę

W ostatnią sobotę Fundacja Dbam o Mój Zasięg  Fundacja Dbam o Mój Zasięg skończyła 8 lat. Jej misja to propagowanie higieny cyfrowej, balansu między światem cyfrowym i realnym i przeciwdziałanie e-uzależnieniom. "Tutaj nie chodzi o nieużywanie smartfonów i restrykcyjne ograniczanie korzystania z nowych technologii. Chodzi o to, abyśmy my dorośli - rząd, samorząd, organizacje pozarządowe, szkoła, nauczyciele, a przede wszystkim RODZICE - tworzyli przestrzeń i konkretne działania dla zaistnienia BALANSU i RÓWNOWAGI". 
Jak nad tym pracować? Na fanpagu znajdziecie wykaz dobrych rad. Wśród nich konieczność tworzenia alternatywy dla mediów cyfrowych, dbałość o relacje, wyznaczanie dziecku granic, konieczność modelowania zachowań... Pojawił się nawet Minecraft, ale nie wyjaśniono kontekstu. Czyżby punkt "Nie udawaj, że nie ma Minecrafta" dotyczył w ogólności gier? W takim razie wrzucenie gry o wielkich zaletach edukacyjnych do jednego wora z innymi to nieporozumienie. Sama niedawno byłam zmuszona "przypomnieć" rodzicom czwartoklasistów do czego służyć ma otrzymany laptop. Niektórzy z nich poblokowali sprzęt hasłem, nie pozwalali na kreatywność, chociażby z użyciem Minecrafta. Napisałam oczywiście o konieczności BALANSU i RÓWNOWAGI, niejako uprzedzając wpis Fundacji ;-) 
Skupiając się na treściach z Podstawy Programowej zapomniałam wspomnieć, iż "Internet jest bardzo ważnym narzędziem, które zaspokaja potrzeby Twojego dziecka". Myślę jednak, że jest to do nadrobienia. Podeślę im link do materiałów Fundacji: poradnika - "Nowe technologie w domu", 10 zasad higieny cyfrowej z Fundacją Dbam o Mój Zasięg, zestawu grafik z komentarzami Wśród obrazków szczególnie przypadły mi do gustu te o relacjach. Podarujmy DOBRE RELACJE
sobie i naszym bliskim, szczególnie w tym przedświątecznym okresie. Nie kupujmy dziecku kolejnego smartfona - nie jest on dobrą zabawką.

*źródło grafiki - "Fundacja Dbam o mój zasięg"

poniedziałek, 4 grudnia 2023

Czas oczekiwania z kalendarzem adwentowym

Nie ma lepszego sposobu na wprowadzenie magii świąt niż z kalendarzem adwentowym. W tworzeniu spersonalizowanych kalendarzy adwentowych może nam pomóc AI. Skorzystały z niej Beata Chodackai Ala Podstolec, które przygotowały Kalendarz TIK-owy Adwentowy z użyciem platformy genially. Ich propozycja to doskonała zabawa dla całej rodziny. Nie tylko dzieci będą podekscytowane codziennym odkrywaniem nowych treści i niespodzianek :-)

Gdyby pomysłów na aktywności przedświąteczne wam zabrakło polecam "stary" post z 2019 r. - "Na Święta". Są tam zarówno linki do kalendarzy online (gotowych lub tworzonych samodzielnie), jak i cykl 24 zadań programistycznych (zamieszczonych na padlecie Szymona Wałowskiego). Do tego zbiór hiperłączy do:

👼🏻 o zwyczajach świątecznych w innych krajach,

🎄 kolorowanki,

🎅 gry świąteczne - nie tylko googlowy santatracker 😉

🦌 świąteczne labirynty,

🌟 plus sporo materiałów w języku angielskim.

Serdecznie polecam 🎅🎄 👼🏻🦌⛪🌟❄️☃️⛄🎁🧦🔔🎶🕯️

sobota, 25 listopada 2023

Moda na AI…

…trwa od dłuższego czasu. Warto, żeby nauczyciele obciążeni obowiązkami, niezauważanymi przez społeczeństwo, poznali w jaki sposób sztuczna inteligencja może ułatwić im pracę. Już od dłuższego czasu korzystamy z obiektywu Google, rozpoznając nieznane obiekty, używając tłumacza lub rozwiązując zadania domowe. Po pojawieniu się chata GPT przygotowanie do pracy oraz zmierzenie się z obowiązkami szkolnymi wydaje się dziecinie proste. Wystarczy tylko wyćwiczyć pisanie odpowiednich promptów, a zaoszczędzony czas poświęcić na przyjemności. Oczywiście są i ograniczenia, o których mowa w publikacji Chat GPT w szkole. Szanse i zagrożenia (do pobrania na stronie edukacja.gov.pl). Dowiecie się tam też m.in.: Jak Chat GPT może Ci się przydać w szkole? Jak sprawdzisz, czy autorem pracy jest uczeń, czy Chat GPT? Co o Chacie GPT sądzą naukowcy? Jak Chat GPT może wesprzeć osoby ze specjalnymi potrzebami?
Na stronie ministerialnej można też pobrać najnowszą pozycje Do czego AI nie służy. Przewodnik dla nauczycieli.
Do tego dostępne są wszelakiego rodzaju szkolenia online i kursy. Jednak, aby z AI „wyciągnąć” jak najwięcej dla siebie, trzeba po prostu ją testować. Robię to używając, w zasadzie od początku jego powstania, chata GPT, generując różnorodne grafiki, poznając nowe źródła. Mój zestaw linków z opisem stale się rozrasta. Szczególny przyrost nastąpił podczas realizacji tygodniowych kursów etwinngowych: TYDZIEŃ Z NARZĘDZIAMI AI DO PLANOWANIA LEKCJI I PROJEKTU. Z tych kursów polecam też TYDZIEŃ Z CHATEM GPT W EDUKACJI, podczas którego poćwiczycie pisanie promptów  oraz poznacie przykłady wykorzystania Chata GPT w pracy nauczyciela. 
Pierwszą z tych umiejętności można było też nabyć podczas trwającego szkolenia „Technologia OpenAI GPT dla nauczycieli”. Prezentowana tu wiedza jest już bardziej specjalistyczna np. zaawansowane programowanie w Pythonie z wykorzystaniem chata GPT.  
Ja w każdym razie, pamiętając ile czasu zajęło moim uczniom przygotowanie prezentacji na konkurs o chrzcie Polski, zleciłam to zadanie aplikacji slidesgo. W kilka sekund otrzymałam propozycję, którą mogłam wyedytować i dokonać przeróbek (jeśli bym uznała to za konieczne). Efekt możecie obejrzeć tutaj
Slidesgo poznałam właśnie na kursie o narzędziach AI. Nie chcę zdradzać innych, aby nie zniechęcić potencjalnych kursantów. Wspomnę tylko, że spotkacie tam m.in.:

  • program alternatywny do chata GPT 
  • programy AI do generowania obrazu
  • programy do usprawnienia procesu nauczania, generujące scenariusze lekcji gotowe do edycji i modyfikacji
Uff, pisanie posta trochę mnie zmęczyło. A jak radzi sobie z tym zadaniem chat GPT? Na prompt „Jesteś młodym bloggerem. Prowadzisz blog na temat technologii w edukacji. Napisz post na temat wykorzystania AI w edukacji” odpowiedział „Oczywiście, z przyjemnością napiszę post na ten temat!” Po czym w kilka sekund wygenerował dla was tekst:
„Cześć, entuzjaści technologii edukacyjnych! Dzisiejszy post będzie o jednym z najgorętszych tematów w dziedzinie edukacji: sztucznej inteligencji (AI) i jej wpływie na proces nauki. AI odgrywa coraz większą rolę w kształceniu i ma potencjał rewolucjonizowania sposobu, w jaki uczymy się i nauczamy. Jednym z głównych aspektów, w jakich AI zmienia oblicze edukacji, jest personalizacja nauczania. Dzięki zaawansowanym algorytmom uczenia maszynowego AI jest w stanie analizować zachowania uczniów i dostosowywać materiały oraz metody nauki do indywidualnych potrzeb i tempa uczenia się. To pozwala na stworzenie spersonalizowanego programu nauczania dla każdego ucznia, co może znacznie zwiększyć efektywność procesu edukacyjnego. Kolejnym obszarem, w którym AI odgrywa kluczową rolę, jest usprawnienie oceniania i analizy postępów uczniów. Za pomocą systemów opartych na AI możliwe jest automatyczne ocenianie prac, testów czy zadań domowych. To nie tylko oszczędność czasu dla nauczycieli, ale także możliwość szybszego i bardziej dokładnego śledzenia postępów uczniów oraz identyfikacji obszarów, w których potrzebują dodatkowej pomocy. Dodatkowo, AI wspomaga rozwój nowych metod nauczania, takich jak nauczanie adaptacyjne, wirtualne laboratoria czy symulacje. Dzięki technologii AI uczniowie mogą eksperymentować w bezpiecznym środowisku wirtualnym, co może znacząco zwiększyć ich zaangażowanie i zrozumienie trudnych koncepcji. Nie można jednak zapominać o wyzwaniach związanych z wykorzystaniem AI w edukacji. Istnieje konieczność odpowiedniego szkolenia nauczycieli, aby mogli wykorzystać potencjał tych narzędzi w pełni. Ponadto ważne jest zachowanie równowagi między wykorzystaniem technologii a zachowaniem humanistycznego podejścia do nauczania. Podsumowując, sztuczna inteligencja ma ogromny wpływ na edukację i otwiera wiele możliwości poprawy procesu uczenia się. Jeśli wykorzystana jest mądrze i z rozwagą, może przynieść wiele korzyści uczniom, nauczycielom i całemu systemowi edukacyjnemu.

A jakie są Wasze zdanie na temat wykorzystania AI w edukacji? Czekam na Wasze komentarze i opinie!
Do następnego posta!
Pozdrawiam, [Twoje imię/nazwa bloga]

 




 

niedziela, 29 października 2023

Stwórz interaktywne ćwiczenia z eKredą

Z firmą Learnetic pierwszy raz zetknęłam się podczas jednej z konferencji "Lepsza Edukacja" we Wrześni. Było to krótko przed pandemią. Muszę przyznać, że chociaż wykład Lecha Wikaryjczyka był intrygujący, nie zainteresowałam się bliżej produktami firmy. Może stało się tak dlatego, że znałam masę innych platform do nauki. I chociaż o dzwonek.pl wspomniałam w moim zestawieniu w poście "Jak uczyć online?" (znalazł się na 17 miejscu), o eKreda dotąd nie pisałam. Aż do zeszłego tygodnia. W spamie znalazłam zachętę do udziału w konkursie na stworzenie ćwiczeń interaktywnych. Samo zaproszenie było motywujące. "Zapraszamy do kreatywnej zabawy na platformie eKreda.pl, gdzie możecie nie tylko wzbogacić swój warsztat – ale także wygrać wspaniałe nagrody!" A ponieważ uwielbiam takie zadania (10 lat temu stworzyłam planszę multimedialną, która zdobyła I miejsce w ogólnopolskim konkursie dla nauczycieli informatyki) z zaciekawieniem obejrzałam kursy video przygotowane i prowadzone przez Anne Miklaszewską. I...wsiąkłam. Myślę, że to będzie od teraz moja ulubiona platforma. Masa przeróżnych aktywności, prawie 40! szablonów stron, ponad 130! modułów, pogrupowanych w kategorie - jak znaleźć czas na testowanie? ;-) Na razie poświęciłam kilka godzin na stworzenie pierwszego zbioru ćwiczeń. W kolejnych dniach zapoznam z nimi moich uczniów. Jestem ciekawa ich wrażeń. Na ile takie angażujące zadania przyczynią się do wzbogacenia wiedzy? Szkoda, że nie zdążyłam wpleść modułu – raport lekcji, automatycznie podsumowującego wyniki ucznia wykonującego nasze ćwiczenia. 

Zachęcam do zabawy oraz testowania gotowych zasobów!

środa, 25 października 2023

Najpierw pomarańczowy kot, teraz fioletowa ośmiorniczka

O apce z flagową postacią fioletowej ośmiorniczki dowiedziałam się w maju, gdy wraz z innymi nauczycielami – uczestnikami projektu Centrum Mistrzostwa Informatycznego - wyjechałam do USA. Wizytę studyjną zorganizowaną przez CyfowyDialog do najbardziej prestiżowej uczelni technicznej na świecie - Massachusetts Institute of Technology w Bostonie (MIT) - zorganizował Cyfrowy Dialog, a konkretnie jego prezeska Iwona Brzózka-Złotnicka, która zapewniła nam też opiekę w osobie szefowej OND Cyfrowy Dialog – Karoliny Byczkowskiej- Żelazowskiej. Wspaniały wyjazd, pełen nowych doświadczeń, inspiracji, spotkanie z twórcami scratch’a, prof. Mitchelem Resnickiem i Natalie Rusk. Pisałam o tym w poście Scratch Dobry w MIT Wspomniałam m.in. że „Profesor poprowadził dla nas warsztaty, podczas których przedstawił prototyp nowej aplikacji, którą mieliśmy okazję testować.” Napisałam też, że „Na razie mogę tylko zdradzić, że będzie to apka na telefon (na iOS i Androida) i ukaże się jeszcze w tym roku.” I oto jest! OctoStudio! Premiera miała miejsce wczoraj - 24 października. Aplikacja podobna jest do scratcha, dedykowana najmłodszym, chociaż przydatna również starszym. Stworzona przez grupę badawczą Lifelong Kindergarten, mającą swoją siedzibę w MIT. Oto co pisze o niej Paweł Bedbarczyk – pasjonat programowania i jeden z zespołu tłumaczy – wolontariuszy (obok Ani Nowak, Bartka Sochy, Tomka Mikołajczyka i Macieja Gołębiowskiego), którzy zadbali o polską wersję językową. 
„Nowa aplikacja do nauki programowania dla najmłodszych i nie tylko. Każdy znajdzie tutaj moc inspiracji, możliwość rozwijania swoich pasji poprzez interakcję z otoczeniem i rówieśnikami… OctoStudio jest całkowicie bezpłatne, bez żadnych reklam i zakupów w aplikacji.” I najważniejsze – tworząc apkę wzięto potrzeby grupy docelowej - dzieci z ograniczonym lub nie mających dostępu do komputerów i internetu. „Mogą one tworzyć interaktywne historie, korzystając ze zdjęć i dźwięków z sąsiedztwa lub instrumentu muzycznego, który odtwarza dźwięki podczas skoku. Mogą tworzyć gry reagujące na przechylenie telefonu lub tworzyć wspólne projekty ze znajomymi”.

Więcej o OctoStudio na stronie MIT Cyfrowego Dialogu i blogu Tomka Mikołajczyka - paninformatyk
cytaty z facebookowego posta PawłaBednarczyka 
zdjęcie ze spotkania w MIT

#ScratchFoundation #CMInaMIT #LifelongKindergarden #CMI #CyfrowyDialog #MIT #OctoStudio #scratch


poniedziałek, 23 października 2023

Informatyka dla smyka

Mimo, że wczoraj oficjalnie zakończył się #CodeWeek warto korzystać nadal z materiałów zgormadzonych na różnych platformach. Wśród nich znaleźć można mniej znany, ale jakże cenny zbiór 25 lekcji przeznaczonych dla edukacji wczesnoszkolnej - Informatyka dla smyka. Pakiet został przygotowany przez Learnetic we współpracy z profesorem Maciejem M. Sysło.
"Dzięki wykonywanym ćwiczeniom uczniowie nabywają niezbędne umiejętności z zakresu algorytmiki, programowania, zastosowania technologii, wiedzy na temat urządzeń, zasad prawa i bezpieczeństwa, a także rozwijają kompetencje społeczne". Chociaż materiały odnoszą się do edukacji informatycznej, mogą też być przydatne na zajęciach z matematyki, przyrody, języka polskiego, języków obcych, plastyki itp. 
Cześć treści jest odpowiednia nawet dla dzieci w wieku przedszkolnym! 
Darmowa kolekcja wymaga zalogowania się na platformie Dzwonek.pl

sobota, 7 października 2023

Code Week is coming

Dziś wystartowała kolejna edycja europejskiego Święta Kodowania - Code Week. Tradycyjnie, mimo nazwy, potrwa trzy tygodnie. Przygotowania do tegorocznej - 11. edycji Code Weeka - zaczęły się już pod koniec kwietnia. Wtedy to, jako jedna z EU Code Week Leading Teachers, otrzymałam pierwszego maila z propozycją włączenia się w obchody. Szefostwo europejskiego Code Weeka zorganizowało szereg onlinowych spotkań, mających przybliżyć uczestnikom ideę kodowania W tym roku pojawiła się też nowość - Kampania Tygodnia Kodowania UE „Eksperci wracają do szkoły”.  Pomysłodawcy zachęcają nauczycieli i specjalistów pracujących w branży technologicznej i zajmujących się technologią cyfrową do organizowania rozmów zawodowych i wspólnych działań w szkołach lub w Internecie, w języku angielskim lub w językach lokalnych. Aby wziąć udział w Kampanii „Eksperci wracają do szkoły” 2023, nauczyciele muszą wykonać następujące kroki:
1. Zorganizować spotkanie ze specjalistę z branży technologii i zaprosić go do szkoły na wspólne działanie lub rozmowę dotyczącą kariery. Zajęcia można również zorganizować online lub poza szkołą, w miejscu pracy specjalisty (np. w laboratorium lub biurze).
2. Opublikować działanie na mapie zajęć Tygodnia Kodowania UE.
3. Użyć tagu #expertsgobacktoschool202 podczas przesyłania zadania na mapę.

Kampania Tygodnia Kodowania UE „Eksperci wracają do szkoły” obejmuje także Konkurs, którego celem jest wzmocnienie inicjatywy i dalsze wsparcie uczestników. Konkurs trwa od poniedziałku 2 października do piątku 15 grudnia 2023 r.
Udział w Konkursie jest opcjonalny. W Akcji „Eksperci wracają do szkoły” 2023 można wziąć udział bez przesyłania pracy do konkursu.

Kolejna nowość, tym razem dla nauczycieli, to kurs MOOC, organizowany przez European Schoolnet, „Poruszanie się po innowacyjnych technologiach w programie nauczania”! Rozpoczyna się w poniedziałek 9 października i potrwa do 15 listopada. Dotyczy tworzenia aplikacji, AR i VR. "Dzięki ćwiczeniom, praktycznym przykładom, filmom i informacjom kurs pomoże Ci zastosować te i inne podejścia do nauczania kodowania bezpośrednio w klasie. Podczas kursu będziemy także odkrywać potencjał zajęć międzyprzedmiotowych". Zapowiada się interesująco.

A teraz propozycje Cyfrowego Dialogu - stowarzyszenia, którego rola w upowszechnianiu kodowania/programowania jest nie do przecenienia. W sumie 12 spotkań (w tym 4 certyfikowane szkolenia dla nauczycieli i nauczycielek). Będzie mowa - i praktyczna działalność - o korelacji scratcha z AI, ChatGPT, Minecraft. Będą roboty, a nawet stacjonarne szkolenie o 4P4C. Znajdą się treści dla każdego - od przedszkolaka po uczniów szkół ponadpodstawowych i nauczycieli. Warto skorzystać z grafiki i zanotować wybrane pozycje. Nie zapomnijcie też o rejestracji na dedykowanej Code Weekowi stronie i dodawaniu waszych aktywności na codeweekowej mapie.
A gdyby zabrakło wam pomysłów możecie skorzystać ze zbioru około 80! linków z opisem uporządkowanych w Arkuszu Google.
W Arkuszach jest też spis stron z AI

#CodeWeek #CodeWeekPL #CyfrowyDialog #scratch #AI #ChatGPT #Minecraft #4P4C

*European Schoolnet (EUN) - sieć 34 europejskich ministerstw edukacji z siedzibą w Brukseli. Jako organizacja non-profit ma na celu dostarczanie innowacji w nauczaniu i uczeniu się swoim kluczowym interesariuszom: ministerstwom edukacji, szkołom, nauczycielom, naukowcom i partnerom przemysłowym. 

poniedziałek, 2 października 2023

Jak wykorzystać w szkole edukacyjną wersję Minecrafta?

Już 10 lat temu pisałam o wykorzystaniu Minecrafta w Danii. Posiłkowałam się przy tym artykułem z portalu antyweb "Dania w Minecrafcie - tak powinna wyglądać nauka w szkołach!" W Polsce jest już wielu nauczycieli, którzy docenili edukacyjny walor tej znanej i uwielbianej na całym świecie gry. Wśród uczących w klasach początkowych niekwestionowaną liderką jest Joanna Apanasewicz, znana jako Apanaska, dodatkowo trenerka Cyfrowego Dialogu. To właśnie Cyfrowy Dialog, a konkretnie Anna Jędryczko i Sławek Baturo, stworzyli, na zamówienie Microsoftu, szereg edukacyjnych map, które teraz  będą szczególnie cenne. Co przez to rozumieć? Od 12 września, w wyniku współpracy Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz Microsoftu w ramach programu Laboratoria Przyszłości, Minecraft stał się darmowy dla polskich UCZNIÓW i NAUCZYCIELI szkół podstawowych (od klasy 4) i ponadpodstawowych. Żal, jak zauważyła Apanaska, że nie dla 1-3, którzy posiadają niesamowite pokłady kreatywności i odpowiednio pokierowani potrafią stworzyć cuda. Uczą się przy tym współpracy i ćwiczą szereg umiejętności przydatnych w szkole. 

Ale dość ogólników - czas przejść do konkretów. Znajdują się one w wielu miejscach - również na stronie Ministerstwa, które zaleca budowanie z Minecraftem jako formę nauki. Do gry "dostaniemy się" poprzez Zintegrowaną Platformę Edukacyjną. Login i hasło jest na stronie SIO, do której ma dostęp sekretariat i dyrektor szkoły. W praktyce warto poprosić nauczyciela informatyki o przekazanie tych danych poszczególnym zainteresowanym. I tu uwaga - do loginu trzeba dodać domenę @zpe.gov.pl Warto się pospieszyć z grą, bo dostęp do bezpłatnej próbnej wersji Minecraft Education (licencja trial – ograniczona czasowo, dająca dostęp do pełnej funkcjonalności) będzie aktywny do 6 MAJA 2024r. Oczywiście, żeby grać, trzeba mieć zainstalowaną edukacyjną wersję Minecrafta. Można ja pobrać ze strony Dostępna jest na Windows-y, MAC-i, Chromebook-i, Androidy i iphony/ipady. Szkoda, że nie ma Linuksa :-(

Na koniec ogromna zaleta MEE, przetestowane dziś z Jackiem Suligą, administratorem grupy Minecraft Education Polska Dzięki @zpe.gov.pl można się łączyć dowolnie z całej Polski. To oznacza, że to co wcześniej nie było możliwe - czyli projekty międzyszkolne stają się realne. A to daje ogromne możliwości.

Przy okazji, warto wspomnieć, że w szkołach ponadpodstawowych pojawiła się propozycja włączenia, jako materiał edukacyjny, gry This War of Mine. Miałam okazję ja testować i recenzować i...gorąco polecam. "To wyjątkowa gra wideo opowiadająca o losach cywilów usiłujących przetrwać w mieście ogarniętym przez konflikt zbrojny. Cechuje ją niezwykły realizm w oddaniu ponurej rzeczywistości towarzyszącej wojnom i bezkompromisowe ukazanie wyniszczającej moralnie i fizycznie walki o życie". Więcej o grze na stronie Ministerstwa. 

EDUKACYJNE MAPY - wszystkie (dla 1-3 i 4-8)

niedziela, 24 września 2023

Laptopowe szaleństwo

Do szkół docierają pierwsze laptopy. Pojawiają się pierwsze problemy. Mimo rozporządzenia brak odpowiedzi na niektóre pytania, uściślenia pewnych spraw. Wiadomo natomiast, że:

  • sprzęt jest dla wszystkich uczniów klas 4-tych, także tych, którzy nie mają polskiego obywatelstwa,
  • komputer jest osobistym majątkiem ucznia – może z niego korzystać dla celów szkolnych i rozwijania pasji,
  • docelowo laptop przechodzi na własność dziecka reprezentowanego przez rodzica,
  • nie ma obowiązku noszenia sprzętu do szkoły,
  • rodzice podpisują umowę z organem prowadzącym szkołę, jest to umowa przekazania lub użyczenia (opcję wybiera rodzic),
  • rodzic może odmówić przyjęcia laptopa, wtedy jest on własnością organu prowadzącego – rodzic otrzyma na zasadzie użyczenia,
  • gwarancja wynosi 3 lata, umowa z rodzicem obowiązuje 5 lat, w tym okresie nie można go sprzedać, zastawić, itd.,
  • wszelkie modyfikacje np. dołożenie podzespołu w okresie gwarancji  nie są możliwe,
  • nie można usuwać oznaczeń, w razie wezwania rodzic jest zobowiązany okazać sprzęt w szkole,
  • rodzic będzie uczestniczył w monitoringu  i ewaluacji (ankiety). Sankcji za pominięcie tego obowiązku nie przewidziano,
  • dzieci byłych pracowników PGR, które otrzymały w poprzednich latach sprzęt ze środków publicznych zobowiązane są do wyboru jednego z nich – czy decydują się pozostawić ten który mają, czy oddają "stary" i biorą "nowy",
  • jeśli dziecko zmienia szkołę, przekazany laptop zatrzymuje (rodzic pisze oświadczenie).

Wątpliwości:

  • jak rozstrzygnięty zostanie problem laptopów w przypadku rotacji dzieci z Ukrainy - jednego dnia są w szkole, następnego znikają,
  • co z oprogramowaniem – ma być "jakieś" open source, 
  • czy szkoły wprowadzą jakieś wewnętrzne uregulowania w kwestii sposobu korzystania z laptopów.
Ostatni punkt wydaje się rzeczą najważniejszą. Kolejny raz, sprawę  rozwoju kompetencji cyfrowych uczniów próbuje się rozwiązać dostarczając sprzęt. A przecież jest on tylko narzędziem. Gdzie konkretne wskazówki, jak i do czego ma służyć? Czy uczniowie mają korzystać z platform do nauki (opisałam je w poście Jak uczyć online?), jakiego rodzaju pasje mają rozwijać? Granie w gry to tez pasja, a przecież chyba nie chcemy uzależnień. No dobrze, czepiam się. Wiem, że chodzi o kreatywność - np. prowadzenie bloga, tworzenie aplikacji, różnego rodzaju grafik...Jednak wiele z tych zadań będzie niemożliwym, gdy zabraknie internetu. 
"Unowocześnienie procesu dydaktycznego w polskich szkołach" NIE MOŻE POLEGAĆ TYLKO na dostarczeniu sprzętu. Mimo, że zawsze byłam zwolennikiem TIK  w edukacji, zawsze technologia miała służyć realizacji OKREŚLONEGO CELU. Z uwagą obserwuje trendy na świecie, koncentrując się na wynikach badań. Chociażby w Szwecji, gdzie rząd przywraca więcej książek i ćwiczeń w pisaniu odręcznym do swoich zaawansowanych technologicznie szkół. Jeszcze w 2021r. chwalili odejście od pisma ręcznego, chwaląc zalety pisania na klawiaturze - powoduje u dzieci o wiele mniej frustracji oraz pozwala na pisanie dłuższych tekstów w krótszym czasie, co przekłada się na większą motywację. Okazało się jednak, że cyfryzacja nauczania doprowadziła do spadku podstawowych umiejętności u uczniów. Pisanie na klawiaturze jest z pewnością szybsze, jednak mniej korzystne dla naszego mózgu, bo to pisanie odręczne doskonale stymuluje szare komórki. 
Jak więc wykorzystać laptopy, aby korzystanie z nich nie spowodowało więcej szkód niż korzyści. Świta mi pewien pomysł, którego na razie na zdradzę, przechodząc do kolejnej kwestii - laptoow dla nauczycieli. Pewniki:

  • prawo do realizacji bonu o wysokości 2500 zł wygasa 31.12.2025r.,
  • można kupić TYLKO laptopy lub laptopy przeglądarkowe (Chromebooki)
  • nie można łączyć bonów (np. małżeństwo nauczycieli),
  • kupujemy w specjalnym sklepie (będzie lista), czyli odpadają laptopy poleasingowe,
  • 500 zł otrzymane w pandemii nie przekreśla otrzymania bonu,
  • nie można kupić w systemie ratalnym  (gdy zdecydujemy się na droższy i chcemy dołożyć brakującą kwotę)
  • trzeba być w stosunku pracy 30 września, nie można być w stanie nieczynnym, np. na urlopie dla poratowania zdrowia.
Jeśli ktoś chce posłuchać, zamiast czytać moje wywody polecam spotkanie z Romanem Lorensem "Laptop dla ucznia... laptop dla nauczyciela"

*Laptopy przeglądarkowe, inaczej nazywane Chromebookami, to po prostu laptopy, które działają na ChromeOS. Ten system operacyjny traktuje priorytetowo przeglądarkę internetową Chrome oraz aplikacje z Chrome Web Store i Google Play Store – zwiększa tym produktywność tych aplikacji i ich interakcję z urządzeniem.

piątek, 15 września 2023

Czy informatyka w szkole to średniowiecze?

Dwa dni temu - 13 września programiści obchodzili swoje święto. W latach przestępnych wypada ono dzień wcześniej. Czym to jest spowodowane? Ma przypaść w 256 dzień roku, która to liczba oznacza ilość wszystkich możliwych wartości jednego bajta informacji w jego najpopularniejszej, 8-bitowej postaci ((256 = 2^8). Skomplikowane? Dla większości tak. Dla uczniów, którzy powinni to opanować w ostatnich klasach szkoły podstawowej, do przyswojenia, szczególnie jeśli będzie odpowiednio „podane”. 
Chcącym opanować temat polecam  rozdział „Cyfrowy zapis informacji” z "Przewodnika po informatyce”. Doskonała pozycja, którą można przeglądać online lub pobrać jako pdf,  powstała w ramach grantu firmy Google, na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W rozdziale są interatywne karty binarne symbolizujące bity. Osiem kart prezentujących wartość 0 lub 1. Może pokusicie się o odpowiedź, dlaczego maksymalnie uzyskaną liczbą jest nie 256, ale 255?
Wracając do Święta. Być może z jego okazji pojawił się artykuł, z tytułem  w formie pytania i jednocześnie z pewnego rodzaju oburzeniem „Informatyka w szkole została w średniowieczu? Dzieci na lekcjach dowiadują się, jak minimalizować okna”. Chwileczkę, czyżby autor wypowiedzi zakładał, że ta umiejętność jest w życiu niepotrzebna? Że wszyscy będą używać tylko smartfonów? To dlaczego jest parcie na to, żeby „komórek” w szkole zabraniać? W końcu w Podstawie Programowej jest zapis „posługuje się komputerem lub INNYM URZĄDZENIEM CYFROWYM”. Gdzie tu logika? Tak po prawdzie brakuje jej też w pytaniu zawartym w tytule. W końcu w średniowieczu kompów nie było ;-)
Kolejny zarzut w artykule dotyczy stosowania przez nauczycieli starych metod nauczania i porównywanie informatyki i religii, zarówno ze względu na liczbę godzin (1:2), jak i objętość podręcznika (33 vide 360 stron). Cytowana jest przy tym użytkowniczka Twittera – matka trzecioklasisty, oburzona, przykładami tematów: "Tworzymy własne foldery", "Uruchamiamy plik", "Zapisujemy zmiany w pliku", czy "Minimalizujemy okna programowe". Szanowna Pani, mimo, że brzmi to dla Pani „jak z lat 90. ubiegłego wieku”, są to umiejętności NIEZBĘDNE w latach późniejszej edukacji oraz w życiu. 
Kolejna mama ma pretensje, że „jej syn, który właśnie poszedł do czwartej klasy szkoły podstawowej, będzie się uczył tych samych rzeczy, co w klasach 1-3”. Na szczęście dodała „Wydaje się, że w dobie, kiedy wiele (bo wiadomo, że nie wszystkie) dzieci ma bardzo dobrze obcykane komputery, można by założyć, że można przyspieszyć z podstawą programową i wyjść w ciągu czwartej klasy poza Worda, Scratcha oraz Painta”. Tak, droga Pani – Pani się WYDAJE. Ja, jako wieloletnie praktyk za to WIEM co innego. Dzieci, które przychodzą do mnie po klasie trzeciej: NIE MAJĄ „obcykanych” (cóż za słowo) komputerów. Często wcale NIE POTRAFIĄ: otwierać folderów, uruchamiać plików, zapisywać w wybranym miejscu, znaleźć zapisany plik… i robić masę innych podstawowych rzeczy. Dopiero opanowanie tych umiejętności pozwala pójść dalej i…zacząć POWTARZAĆ pracę z DOWOLNYM edytorem tekstu. I wcale nie MUSI to być Word. Mogłabym tu pokazać przykładowe teksty, które zadałam w drugim tygodniu pracy – „Moje wakacje” (dowolny edytor – akurat wybrałam Worda ;-) Bezradność w redagowaniu – i nie chodzi tu o wymyślanie treści, brak umiejętności pisania liter (pisanie „ź” to w ogóle czarna magia), nieznajomość PODSTAWOWYCH narzędzi redakcyjnych. Czyżby mama zakładała, że jej dziecko może w przyszłości posługiwać się tylko szablonami lub używać AI? Czy w ten sposób będzie tworzyć maila lub urzędowe pisma? No to chociażby przydałaby się umiejętność kopiuj – wklej, czego również często nie potrafią. Na pocieszenie – Painta „prawie” ignoruję. „Prawie”, gdyż w szybkiej edycji jest niezastąpiony. Scratch wbrew pozorom nadaje się i u starszej młodzieży. Wystarczy spojrzeć, jakie zaawansowane programy można z jego pomocą tworzyć. Super jest też zestawienie komend skryptowych z tekstowymi, chociażby w Pythonie. 
Droga Pani, w obliczu jednej godziny tygodniowo i tak robię CUDA, ale tylko dlatego, że wykorzystuję czas w maksymalny sposób:
  • Nie korzystam z podręcznika, nie „przerabiam” zadań,
  • Nie „podaję” wiedzy – zachęcam do jej poszukiwania,
  • Uczę rzeczy, które są przydatne, pomijam nieistotne - dostosowuję program do życia,
  • Stosuję 4 P – wykorzystuję zabawę (np. programowanie robotów, microbitów, układanie liczb za pomocą kart binarnych…), grupę rówieśniczą (nauka współpracy, burza mózgów), pasję i projekt (z ang. Play, Peers, Passion, Project),
  • Korzystamy  z platform do nauki (też druku 3D), chmurowych kont, używamy Minecrafta w wersji edukacyjnej…
I zaręczam, że robię to wszystko PO uporządkowaniu, a najczęściej przyswojeniu PODSTAWOWYCH UMIEJĘTNOSCI. 
W artykule jest tez odniesienie się do czasów zdalnych i stwierdzenie, że uczniowie „Nie mieli problemu z obsługą komputerów i wszystkich potrzebnych do edukacji programów”. Może i nie mieli, ale teraz MAJĄ. Dzieci mają skłonność do błyskawicznego ZAPOMINANIA, o czym być może zapomniała cytowana Marlena Hlebowicz, nauczycielka programowania i informatyki w Kids Coder Lab. Z jednej strony przypomina, że Podstawa Programowa celuje w podstawowy i niezbędny poziom umiejętności i sprawną obsługę komputera, z drugiej deprecjonuje aplikacje, z których nie da się skorzystać na smartfonie. A jednak - sprawne pisanie, to nie jest tylko szybkie klikanie znaków na komórce. To umiejętność redagowana, edycji, formatowania i mimo istniejących szablonów niezbędna. Nie można zakładać, że „dzieci naprawdę dużo potrafią, wchodzą do klasy już z osiągnięciami opisanymi w podstawie”*. Zgadzam się jednak z rolą nauczyciela – „powinien obserwować, urozmaicać i tak dobierać aplikacje, aby pokazywać nowe kierunki i nowoczesne narzędzia, oswajać gry i uświadamiać, jak ważne jest bezpieczeństwo w internecie i zachowanie balansu cyfrowego”*. I to właśnie robię, traktując programy i aplikacje jako narzędzie do nauki i pracy i pamiętając, że kompetencje cyfrowe to kompetencje przyszłości. 

*cyt. za Ewa Rąbek, Informatyka w szkole została w średniowieczu? Dzieci na lekcjach dowiadują się, jak minimalizować okna

niedziela, 3 września 2023

Ćwiczmy uważność

Na premierę "Ukrytej sieci" czekałam z pewną niecierpliwością. Serię Szamałka znałam, przeczytałam wszystkie części, zaraz po wydaniu ostatniej. Nie zawiodłam się, podobnie jak po w przypadku filmu. Ekranizacja książki ma jednak swoje ograniczenia, a mnie jako nauczyciela informatyki zafokusowanego w temacie cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji w świecie rządzonym przez technologie, brakowało szczegółów. Zdalne kontrolowanie samochodów (i innego sprzętu, który ma połączenie z netem), kradzież danych, inwigilacja to tylko kilka z przykładów, które przekazuję uczniom i uczestnikom szkoleń związanych z bezpieczeństwem w sieci. Zawsze wzbudzają wielkie emocje. Jednak podkreślam, że najsłabszym ogniwem w przypadku oszustw jest zawsze człowiek. To ciekawość, brak uważności powoduje klikanie w załączniki od nieznajomych, bezmyślność – wstawianie pikantnych osobistych treści do netu. Może nie bezpośrednio, ale z chmury rzeczy łatwo wyciekną. 
Polecam wszystkie części „Ukrytej sieci”. Druga zaopiniowana w punkt przez Anna Dziewit-Meller "Kimkolwiek jesteś" zaburzy dobre samopoczucie bezreflksyjnych użytkowników internetu. Trzecia pokazuje niebezpieczeństwo związane ze  sztuczną inteligencją. I jak to ujął Wojciech Chmielarz „Szamałek udowadnia, że przyszłość, której się obawiamy, już nadeszła”.
Książki, a szczególnie film nie są przeznaczone dla młodszych. Stąd propozycja, a w zasadzie przypomnienie, dla nich i ich opiekunów. Na nadchodzący rok szkolny jak znalazł. Dwie pozycje: pierwsza, której Adam Wierzbicki jest autorem –„Tajemnice sieci”, druga ze współautorstwem Magdaleny Wilczyńskiej - "Zaufać czy sprawdzić". Obie opisałam na blogu. Wspomnę tylko, że „Tajemnice sieci” mają swoją stronę z botem odpowiadającym na pytania, natomiast "Zaufać czy sprawdzić" są dostępne na otwartej licencji! 

Opis „Tajemnice sieci” 

Opis „Zaufać czy sprawdzić”

Strona „Tajemnice sieci”

Strona „Zaufać czy sprawdzić”

Miłego czytania i…trenujcie uważność w necie.

żródło obrazu: pixabay


piątek, 18 sierpnia 2023

32 lata internetu w Polsce

źródło: pixabay
Za oficjalny początek Internetu w Polsce uznaje się 17 sierpnia 1991 roku. W tym dniu Rafał Pietrak, pracownik Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, wysłał pierwszą internetową wiadomość. Odebrano ją w Kopenhadze. Połączenie trwało zaledwie minutę, ale zmieniło Polskę na zawsze. 
Kilka miesięcy później, 20 grudnia 1991 roku podłączone zostały do internetu pierwsze komputery w Polsce. Znajdowały się w Warszawie, Krakowie, w Toruniu i w Katowicach. W tym samym dniu Stany Zjednoczone zniosły ograniczenia łączności z Polską. 
Przez kilka lat dostęp do Sieci ograniczony był przez wysokie ceny, spowodowane monopolem NASK -u. Sytuacja zmieniła się diametralnie po uruchomieniu przez Telekomunikację Polską powszechnie dostępnego numeru telefonicznego, pozwalającego na połączenie z Internetem wszystkim abonentom posiadającym komputer z modemem. W styczniu 1991 liczba użytkowników sieci w Polsce przekroczyła 2000.
Kolejne daty:
  • Sierpień 1993- pierwszy polski serwer WWW, www.fuw.edu.pl. 
  • Marzec 1995- wdrożenie programu Internet dla Szkół powstałego z inicjatywy informatyków z Wydziału Fizyki UW 
  • Kwiecień1996- Telekomunikacja Polska SA uruchamia ogólnodostępny numer 0-20 21 22 
  • 29 listopada – rozpoczyna się pilotażowa sprzedaż SDI (Szybki Dostęp do Internetu, Stały Dostęp do Internetu) oferowana przez TP S.A. zapewniająca stałe łącze z internetem bez blokowania linii telefonicznej. Usługa oferująca dostęp z prędkością 115 kbit/s oferowała również stały adres IP 
  • 2000-2009 - olbrzymi wzrost liczby użytkowników stacjonarnego Internetu w Polsce, spowodowany pojawieniem się na rynku tanich usług stałego dostępu do Sieci oraz powstaniem portali społecznościowych. 

czwartek, 10 sierpnia 2023

W jaki wychowujemy młode pokolenie

Od lat jestem zwolenniczką wykorzystania technologii w CELACH EDUKACYJNYCH. Wiadomo jednak, że głównym celem korzystania przez dzieci i młodzież z Internetu jest rozrywka oraz komunikowanie się ze znajomymi. Badania NASK dotyczące nastolatków (uczniów klas 7-8 szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych), z zamierzchłych z punktu widzenia rozwoju technologii lat (raport Nastolatki 3.0 [grudzień 2016r.]), wskazują że 78,1 proc. badanych korzystało z serwisów społecznościowych (np. Facebook), kontaktowało się ze znajomymi (68,7 proc.) oraz słuchało muzyki i oglądało filmy (68,2 proc.). Zastosowania edukacyjne znajdują się na dalekich miejscach w hierarchii potrzeb nastolatków - odrabianie lekcji - 36,9 proc. dzieci, poszerzanie wiedzy potrzebnej - 24,4 proc. Niepokoi też bierny sposób korzystania z treści w sieci. Kreatywność w formie prowadzenia własnego bloga lub strony internetowej, tworzenie muzyki, obróbka i tworzenie filmów, tworzenie grafiki, przetwarzanie zdjęć, wynosi od 4,7 do 7,8%.

Oprócz bezmyślnego trawienia czasu, istnieje wiele negatywnych konsekwencji pojawienia się, szczególnie smartfonów, w naszym życiu. Są stale pod ręką, z racji taniego internetu mamy do niego zawsze dostęp. W tym miejscu proponuję post na temat smartfonów i nadopiekuńczości. Lektura obowiązkowa, do przeczytania przez wszystkich, szczególnie rodziców. Autorstwa Jarosława Pytlaka - pedagoga i harcmistrza, wieloletniego dyrektora szkół Społecznego Towarzystwa Oświatowego na warszawskim Bemowie. W poście cytuje swój artykuł z 2007! roku - "Dziecko w Domu Wielkiego Brata". Oto fragment: „Pojawiły się tylko trzy nowe rzeczy: komputer, internet, telefon komórkowy. To trzy instrumenty, które rozwijają się tak szybko, że może już za 5-10, najwyżej za 20-30 lat zmienimy się bardziej niż w ciągu całego tysiąclecia” – prognozował kilka lat temu rosyjski futurolog Igor Bestużew-Łada i wszystko wskazuje na to, że miał rację. Warto dodać, że dzięki tym samym instrumentom już zmienił się sposób, w jaki wychowujemy młode pokolenie. Pytanie tylko, czy jest to zmiana na lepsze".

Powszechnie wiadomo, że rodzice coraz częściej wykorzystują urządzenia mobilne jako niańki dla swoich dzieci. Jaki to ma wpływ na dzieci w wieku przedszkolnym? Na funkcje poznawcze (pamięć, selektywna uwagę i szybkość reakcji) niewielki. Wynika tak ze świeżo opublikowanych wyników badań „Brzdąc w sieci”, przeprowadzonych przez zespół badaczy z Akademii Pedagogii Specjalnej w Warszawie na próbie 744 dzieci w wieku do 6 lat i 744 rodziców. Używanie urządzeń cyfrowych nie przekłada się znacząco negatywnie na funkcjonowanie poznawcze dzieci, z wyjątkiem niewielkiego związku, kiedy dziecko korzysta z nich wieczorami, po kolacji (większa ilość błędów popełnianych w zadaniach sprawdzających pamięć). Jednak na pewno cierpią na tym inne sfery. W pytaniach badawczych pojawiła się kwestia dziennego czasu korzystania z urządzeń a umiejętnością hamowania zachowania (oprócz pamięci roboczej), ale w wynikach trudno mi ją znaleźć. Jest tylko w cytowanych badaniach innych zespołów (2029 i 2020). 

Konsekwencje korzystania przez dzieci z urządzeń mobilnych w dalszym ciągu nie są znane rodzicom i opiekunom. Jednak razi mnie widok rodzica z nosem w telefonie w obecności, dziecka. A już widok matki pchającej wózek i wpatrzonej w ekran, zamiast w swoją pociechę, jest dla mnie nie do przyjęcia.  


czwartek, 27 lipca 2023

Co wiemy o prywatności…

…i za jaką cenę decydujemy się ją sprzedać.

W ostatnim czasie rozgorzała kolejna dyskusja na ten temat. Stało się to za sprawą strony, która zyskała popularność ze względu na hit kinowy – „Barbie”. Wykorzystując sztuczną inteligencję przerabiamy nasz wizerunek na lukrowany, niezwykle atrakcyjny - chociaż to kwestia względna ;-). Znane w świecie mediów społecznościowych osoby przestrzegają, a nawet w pewnym sensie piętnują ludzi, którzy ulegli tej „modzie”. Zarzucają, że bezmyślnie skorzystali z możliwości zabawy nie czytając regulaminu. Czy jest tak faktycznie? Od wielu lat korzystamy z różnego rodzaju aplikacji do zabawy, edukacji, przeróbek. Zakładamy konta na wielu portalach. Są one „darmowe”. Płacimy „tylko” swoją prywatnością. Ale czy uda się od tego uciec? I na ile da się to zrobić? Szpieguje nas google, sami dajemy pożywkę szpiegom w mediach społecznościowych. Facebook zbiera aż 70,59% danych osobowych, a należący do niego Instagram 58,82%. Wśród nich znajdują się nie tylko podstawowe informacje, takie jak imię, nazwisko czy wiek, ale i orientacja seksualna, wyznanie, byli pracodawcy, zainteresowania, wiadomości na temat naszych bliskich…Śledzą nas sklepy, proponując chociażby karty lojalnościowe, firmy usługowe, portale randkowe... Larry Kim - właściciel firmy MobileMonkey – przedstawia 22 rzeczy, które duże firmy technologiczne wiedzą o Tobie w tej chwili. Warto przyjrzeć się grafice.

Kwestią bezpieczeństwa w sieci, w tym ochrony danych interesuję się od lat. Zaczęło się w 2016r. od programu „Cybernauci Fundacji Nowoczesna Polska - nie mylić z partią „Nowoczesna Polska ;-) Pamiętam, jakim szokiem była dla ludzi – zarówno młodzieży, jak i dorosłych – grafika Fundacji Panoptycon – „Co wie o mnie mój telefon”. Już wtedy sprawdzaliśmy uprawnienia aplikacji. Pamiętam zdziwienie, jakie wywołała jedna z latarek na Androida. Okazało się, że żądała uprawnień, które nie mają żadnego związku z głównym jej zadaniem - chciał dostępu do wykonywanie zdjęć i filmów wideo, wyświetlanie połączeń sieciowych, pełny dostęp do sieci, modyfikowanie i usuwanie zawartości pamięci USB, dokładna lokalizacja. Raj dla potencjalnych przestępców, którzy są w stanie dzięki temu przeglądać zawartość pamięci telefonu czy lokalizować użytkownika w czasie rzeczywistym. Już w 2014r. był o tym artykuł na stronie Softonic. Przy okazji – mimo, że Softonic zaręcza, że jest bezpieczną stroną do pobierania oprogramowania i gier, jednak nie do końca musi to być prawdą. Wynika to z faktu, że nie obsługuje całego oprogramowania na swoim serwerze, a pobieranie programów ze stron internetowych osób trzecich, zawsze niesie pewne ukryte zagrożenia. 

Cóż więc robić z tą prywatnością? Za ile gotowi jesteśmy ją sprzedać? Ile warto poświecić dla zabawy? Tu każdy musi odpowiedzieć sobie indywidualnie. Na pewno warto czytać regulaminy i…myśleć.


sobota, 15 lipca 2023

Dzień bez telefonu

"Świat poza siecią istnieje i może on być równie atrakcyjny jak to, co dzieje się w Internecie." Przekonuje o tym #FundacjaDbamoMój Zasięg. W swoim facebookowym wpisie przypomina 10 zasad higieny cyfrowej. Pisze o:
  1. konieczności kontrolowania czasu przed ekranem - i to zarówno pod względem ilości, jak i jakości
  2. "odseparowania się" od smartfonu (odpowiednia odległość)
  3. wyłączaniu powiadomień
  4. unikaniu wykonywania kilku rzeczy na raz
  5. kształceniu mózgu w sposób analogowy
  6. relaksu bez komputera 
  7. roli pasji jako przeciwwagi dla świata wirtualnego
  8. roli cyfrowego detoksu
  9. dbałości o sen
  10. dbałości o relacje
Ludzie z Fundacji zapewne wiedzą, o czym mówią. Przygotowali dla dzieci i młodzieży wakacyjny obóz offline - "Relacje w wakacje" (2 turnusy). W programie przewidziano zabawy ruchowe, gry zespołowe, terenowe, wycieczki krajoznawcze, zawody sportowe, zajęcia z edukacji medialnej, psychoedukacyjne, wieczory filmowe, ognisko...Przypomina mi się moja młodość - bez komórek, z całodniowym spędzaniem czasu na podwórku, graniem w badmintona, gumę, kapsle, pikuta (pamięta ktoś?), wymyślaniem różnych zabaw np. w sklep. Do tego wyprawy rowerowe po okolicach, a w niepogodę wielogodzinne gry planszowe. Ech...Było wszystko, czego często ówczesnemu pokoleniu brak - ruch, podtrzymywanie relacji, kształtowania samodzielności, wyrabianie kreatywności...
Zachęcam do obejrzenia animacji 10 zasad higieny cyfrowej autorstwa Fundacji Dbam o Mój Zasięg.

sobota, 13 maja 2023

Scratch Dobry w MIT

Październik i grudzień są miesiącami, w którym propaguje się programowanie we wszelakiej postaci. Najpierw mamy Code Week, później Hour of Code. W maju skupiamy się na scratchu, wizualnym języku programowania stworzonego z myślą o najmłodszych. Na całym świecie odbywają się różnorodne imprezy związane z kodowaniem przy pomocy kota – symbolu scratcha. W tym roku obchodzimy już 15stą edycję tej imprezy! 
Wydarzenie organizowane jest przez Fundację Scratcha – twórcę programu - we współpracy z grupą badawczą MIT Lifelong Kindergarten. MIT, czyli Massachusetts Institute of Technology, to jednocześnie siedziba Fundacji Scratcha. I to miejsce - najlepszą uczelnię technologiczną na świecie – miała okazję zwiedzić grupa nauczycieli zaangażowanych w projekt Centrum Mistrzostwa Informatycznego (CMI). Wizyta studyjna zorganizowana została przez Stowarzyszenie Cyfrowy Dialog, partnera CMI, a w szczególności przez jego prezeskę Iwonę Brzózkę – Złotnicką, której w tym miejscu serdecznie dziękujemy.
Cyfrowy Dialog to organizacja, która wyróżnia się szczególnym zaangażowaniem w promowanie idei Scratcha. Dzięki temu jako jedyna organizacja z Europy Wschodniej i jedna z dziewięciu w Europie została przyjęta do elitarnego grona Scratch Education Collaborative (edycja 2022- 2023). 
Wracając do niezwykłej majówki (wyjazd miał miejsce w dniach 1-7 maja) największe wrażenie zrobiło na mnie spotkanie Mitchela Resnicka - dyrektora Okawa Center i grupy Lifelong Kindergarten w Massachusetts Institute of Technology Media Lab. Profesor poprowadził dla nas warsztaty, podczas których przedstawił prototyp nowej aplikacji, którą mieliśmy okazję testować. Na razie mogę tylko zdradzić, że będzie to apka na telefon i ukaże się jeszcze w tym roku. Później mieliśmy okazję zwiedzić Centrum i pozachwycać się myślą techniczną zawartą w prezentowanych wynalazkach. Nie omieszkaliśmy zwiedzić Muzeum MIT, gdzie czekały na nas nowe niesamowite przykłady kreatywności ludzkiej. Ostatni dzień w Bostonie to wizyta na Harvardzie i wypad nad ocean. 
Nasze wrażenia w Stanach zaczęliśmy jednak kolekcjonować już w Wielkim Jabłku, doznając jego uroków, ciesząc się swoim towarzystwem, korzystając z atrakcji - Time Square nocą, musical na Brooklinie, widok z tarasu Empire State Building, World Trade Center, spacer po Wall Street, Broadwayem, 5th Avenue, wycieczka promem z widokiem na Statuę Wolności, Muzeum Historii Naturalnej...
Co po powrocie? Oczywiście tworzenie scratchowych projektów, z wycieczką marzeń w tle :-)

wtorek, 4 kwietnia 2023

Na wielkanocny czas

wyk. Victoria
W dzisiejszych czasach stworzenie życzeń wielkanocnych to pestka. Możemy je stworzyć w kilka minut. Wygenerowany przez ChatGPT tekst wpiszemy w kształt wybrany na stronie Festisite. Tu ukłony w stronę Basi Ochmańskiej, która przypomniała o niej. Warto skorzystać z Festisite - jest tam więcej propozycji niż tylko chmury wyrazowe. I tu mała uwaga. Stron do generowania chmur jest wiele. Ich zbiór - i nie tylko - na stronie z wykazem aplikacji. Zgromadziłam ich tam około dwustu - z linkami i opisem.

Kolejne podziękowania należą się Ali Podstolec i Beacie Chodackiej za ich zbiór materiałów na wakelecie. W  ich Kalendarzu Świąt Nietypowych jest i Wielkanoc – z mnóstwem inspiracji na świąteczny czas. Wśród nich:

To już ostatni przedświąteczny post. Przyjmijcie więc życzenia od...AI ;-)

🐰🐇🐰 Drodzy czytelnicy, z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam wszystkim radosnego nastroju, pełnego ciepła i miłości czasu spędzonego z rodziną i przyjaciółmi. Niech ten czas wypełni Wasze serca nadzieją, wiarą i optymizmem, a także doda sił do codziennych wyzwań.

Niech Święta Wielkanocne przyniosą Wam wiele uśmiechu, życzliwości i spokoju. Niech Wielkanocna Niedziela przyniesie radość z zmartwychwstania Chrystusa oraz przypomni nam o wartościach takich jak miłość, tolerancja i wzajemny szacunek.

Wszystkiego najlepszego i smacznego jajka z żółtym sercem! 🥚🐤🥚🐣

środa, 29 marca 2023

Uważaj na dezinformację!

W tym roku szkolnym wśród podstawowych kierunków realizacji polityki oświatowej państwa znalazło się „wsparcie edukacji informatycznej i medialnej, w szczególności kształtowanie krytycznego podejścia do treści publikowanych w Internecie i mediach społecznościowych”. Z krytycznym podejściem do źródeł miałam okazję zapoznać się bliżej w 2016 roku – przygotowując się do prowadzenia szkoleń Fundacji Nowoczesna Polska. Nie – to nie ma nic wspólnego z partią Nowoczesna Polska, o co zapytał kiedyś jeden z dyrektorów placówki, z którą uzgadniałam termin szkoleń ;-) Projekt nazywał się Cybernauci i dotyczył kompleksowego kształtowania bezpiecznych zachowań w sieci. Wspominam go z dużym sentymentem. Wtedy narodziła się moja kolejna (po programistycznej) pasja i w pewnym stopniu poczucie misji. Uświadamianie dzieciom, młodzieży i dorosłym (projekt skierowany był do uczniów, nauczycieli i rodziców), jak ważne jest „zrozumieć” internet i umieć z niego korzystać z rozmysłem. Zwracać nie tylko uwagę na pułapki i zagrożenia, ale kształtować też umiejętność kreacji swojego wizerunku. Musicie przyznać, że założenie bardzo na czasie. Jesteście ciekawi, jak przebiegała realizacja? Cóż, w ciągu trzech lat odwiedziłam kilkadziesiąt szkół w Wielkopolsce. Mnożąc przez ilość uczniów wyszła imponująca liczba. Sporo mniejsza w przypadku nauczycieli, a już zupełnie niska, jeśli chodzi o rodziców. Zdarzało się, że na spotkania przychodziło tylko po kilka osób i to najczęściej już „uświadomionych” i wrażliwych na kwestie bezpieczeństwa w sieci i poszanowania wizerunku. Szkoda, bo sami widzicie – skala shareparentingu jest olbrzymia: 

wtorek, 14 marca 2023

III Konferencja Asów Internetu!

Już jutro 𝟏𝟓 𝐦𝐚𝐫𝐜𝐚 od dawna zapowiadane wydarzenie - warsztaty trzecia z kolei 

🌸ꗥ🌸 𝐊̲𝐨̲𝐧̲𝐟̲𝐞̲𝐫̲𝐞̲𝐧̲𝐜̲𝐣̲𝐚̲ ̲𝐀̲𝐬̲ó̲𝐰̲ ̲𝐈̲𝐧̲𝐭̲𝐞̲𝐫̲𝐧̲𝐞̲𝐭̲𝐮̲ 🌸ꗥ🌸

𝐉𝐞ś𝐥𝐢 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞ś 𝐧𝐚𝐮𝐜𝐳𝐲𝐜𝐢𝐞𝐥𝐞𝐦, nie możesz tego przeoczyć! Czekają na ciebie warsztaty online.



I część (godz. 10:00): lekcje online dla klas 1-3 oraz 4-8 szkół podstawowych.

Lekcje dla klas 0-3 10:00-11:40
10:20-10:40 – Ewa Kempska – Odwaga Pana L.
10:50–11:10 – Agnieszka Chomicka- Bosy – Bądź jak Ryszard. Bądź Rozsądny
11:20-11:40 – Dominika Królikowska – Życzliwość w wielokulturowości
Lekcje dla klas 4-8 12:00-13:00:
12:00–12:25 – Kamil Paździor – Uważaj na dezinformację
12:35-12:55 – Marcin Zaród – Siła nawyków, czyli i Ty możesz zostać rycerzem Jedi Netykieta na czacie podczas Konferencji Asów Internetu

Zachęcam do zapoznania się, wspólnie ze swoimi uczniami i uczennicami, z zasadami korzystania z czatu podczas konferencji. Może zdążysz też przygotować też Karty pracy na lekcje?

𝐉𝐞ś𝐥𝐢 𝐧𝐢𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞ś 𝐧𝐚𝐮𝐜𝐳𝐲𝐜𝐢𝐞𝐥𝐞𝐦 - też bądź. Od 15.00 czekają na ciebie 𝑬𝒅𝒖𝑺𝒕𝒐𝒓𝒊𝒆𝒔 czyli wystąpienia w formie TEDx oraz warsztaty online dla dorosłych.

Na koniec MEGA ZABAWA -o 18:30 𝗧𝗲𝗹𝗲𝘁𝘂𝗿𝗻𝗶𝗲𝗷, w którym zmierzą się 2 zespoły złożone z 𝙞𝙣𝙛𝙡𝙪𝙚𝙣𝙘𝙚𝙧ó𝙬 𝙞 𝙞𝙣𝙛𝙡𝙪𝙚𝙣𝙘𝙚𝙧𝙚𝙠 z pokolenia Z oraz ze świata rodziców oraz nauczycieli i nauczycielek. 

╰•★★ Będzie się działo! ★★•╯

#AsyInternetu #KonferencjaAsówInternetu #cyberbezpieczeństwo #netykieta #dezinformacja


środa, 1 marca 2023

Cyfrowe obywatelstwo

Z terminem i treściami dotyczącymi „Cyfrowego obywatelstwa” zetknęłam się bliżej w 2016r., podczas zjazdu trenerskiego w ramach programu „Cybernauci”. Temat przybliżyła nam Izabela Wyppich, która nadal prowadzi szkolenia  w tej dziedzinie. Warto byłoby przeszkolić w tym temacie Radę Pedagogiczną, tym bardziej, że edukacja z zakresu cyfrowego obywatelstwa i higieny cyfrowej wpisuje się w podstawowe kierunki realizacji polityki oświatowej państwa 2022/2023 (punkt 7). Iza wyjaśni, „Czym jest cyfrowe obywatelstwo i jak rozmawiać z uczniami o stawaniu się obywatelami, a nie konsumentami cyfrowego świata”. 
O Cyfrowym Obywatelstwie mówi się sporo, ostatnio podczas spotkania poprowadzonego przez Magdalena Bigaj - założycielkę i prezeska Fundacji Instytut Cyfrowego Obywatelstwa. Webinar zorganizowało Polskie Centrum Programu Safer Internet w ramach obchodów Dnia Bezpiecznego Internetu 2023. Nie będę rozpisywać się na temat szczegółów, wymienię tylko najważniejsze rekomendacje przytoczone przez prowadzącą:
Edukacji w zakresie cyfrowego obywatelstwa potrzebują wszystkie grupy wiekowe,
Przy założeniu wiodącej roli szkół w edukacji higieny cyfrowe, konieczna jest współpraca rodziców i nauczycieli,
Należy kształcić w tym temacie dzieci już od okresu przedszkolnego, a nawet żłobkowego (rodzice),
Nie wprowadzać osobnego przedmiotu, ale wplatać w już istniejące.
Jak ważna jest rola rodziców w tym zakresie przekonuję się wielokrotnie. Ostatnio, realizując temat wizerunku i poszanowania prywatności w klasie 6, ponownie zauważyłam, jak często wiedzy w tym temacie brakuje rodzicom. Na przykład prowadzą na YouTube kanały ZAŁOŻONE przez ich małoletnie dzieci, wrzucając bezrefleksyjnie wiele prywatnych treści. Mama dziewczynki, która twierdzi, że jest influencerką, demonstruje w internecie swoje zdjęcie „z brzuszkiem” trzymając w ręku fotkę z USG. Jako edukator staram się docierać do rodziców – podrzucam im różne materiały przez Librusa. Staram się unikać moralizatorstwa. Wiem jednak, że jest to trudny temat. Dlatego niezmiernie cieszę się z wypowiedzi dzieci, świadczących że mają rodziców świadomych zagrożeń czyhających w sieci. Takich, jak np. mama Kornelii, która z okazji DBI (ale nie tylko) rozmawiała z córką na temat pułapek w Internecie.
Jak jeszcze możemy zdobyć niezbędna do funkcjonowania w stechnologizowanym świecie? Niedługo będzie ku temu świetna okazja – trzecia konferencja Asów Internnetu, wydarzenia przygotowywanego i organizowanego przez Fundację Szkołą z Klasą. Dwa lata temu miałam okazję być prowadzącą fragment konferencji – warsztaty na temat jednej z pięciu wartości reklamowanych przez program. Była to SIŁA-  odnosząca się do silnego hasła oraz sposobów zabezpieczania swoich danych i prywatności. Relacja dostępna na kanale YouTube, natomiast materiały asowe możecie znaleźć na stronie programu. Są tam scenariusze do przeprowadzania lekcji, dostosowane do różnych poziomów wiekowych, onlinowy kurs (polecam – sama zrobiłam :-) i wiele innych niezwykle przydatnych rzeczy. Fundacja bierze pod uwagę nie tylko doszkalanie nauczycieli i pośrednio uczniów. Dba również o rodziców. Polecam webinar "Razem z dziećmi w cyfrowej rzeczywistości". Od startu programu – w 2019 r. (nabór ruszył w listopadzie 2018 r., co sprawdziłam, korzystając z web.archive) przeszkoliliśmy olbrzymią ilość uczestników – zarówno stacjonarnie, jak i online. Szczegóły zna z pewnością szefowa Fundacji – Agata Łuczyńska. Do „obsługi” programu znacząco zwiększyła się też liczba trenerów – od kilku do kilkudziesięciu. Warto wiedzieć, że od roku Fundacja Szkoła z Klasą pełni funkcję organizacji parasolowej dla sześciu instytucji prowadzących program Be Internet Awesome (Asy Internetu) w państwach Europy Środkowej i Wschodniej – Rumunii, Grecji, Chorwacji, Słowacji,  i Czechy.  
O roli Asów, wartościach w internecie oraz nadchodzącej konferencji możecie poczytać w artykule Ewy Przybysz – Gardyzy „Obywatel w sieci (i nie tylko). Musicie tylko zajrzeć do najświeższego wydania „Głosu Nauczycielskiego”. 
Ze swojej – i Fundacji Szkołą z Klasą – strony zapraszam na 3. Konferencję Asów Internetu - 15 marca 2023 r. Konferencję nie tylko dla uczniów i nauczycieli, również dla rodziców. Będzie petarda, np. Teleturniej, w którym zmierzą się dwie drużyny influcerów i influencerek. Rejestracja na stronie.

środa, 8 lutego 2023

DBI 2023 za nami, ale...

Kolejny Dzień Bezpiecznego Internetu za nami. Tym razem miałam okazję obejrzeć na żywo tylko pierwszą część konferencji. I jak zwykle nie zawiodłam się. Niby tematyka znana – AI, gry i polityka firm producenckich, zagrożenia. Jednak wciągająca narracja zrobiła swoje. Z zainteresowaniem słuchałam Petrosa Psyllosa, którego miałam okazję poznać lata temu podczas konferencji we Wrześni „Lepsza Edukacja”. Już wtedy zaintrygował mnie ten młody człowiek - pełen pasji, wielokrotnie nagradzany innowator i przedsiębiorca. Po raz kolejny skupił się na temacie sztucznej inteligencji, która od tamtego wystąpienia poczyniła olbrzymie postępy. Z wielkim znawstwem opowiadał o postępie technologii, w tym o cyborgizacji człowieka i zastosowaniu AI w coraz większym zakresie. Odwołał się przy tym do popularnej gry – Minecraft, w której sztuczna inteligencja "gra na ludzkim poziomie". Oczywiście, żeby to osiągniecie było możliwe, należało dostarczyć jej odpowiedniej ilości danych – w tym wypadku 70 tys. godzin materiałów z rozrywki.
W dalszej części wystąpienia Petros Psyllos wymienił zagrożenia związanych z AI:
  • Tworzenie cyfrowych klonów ludzi do budowania fałszywych relacji,
  • Tworzenie fałszywych e-maili phishingowyh, fałszywych artykułów, 
  • Generowanie złośliwych wiadomości e-mail i szkodliwego kodu przy pomocy ChatGPT i Codex.
Niesamowite wrażenie robiły przytaczane liczby, związane ze wzrastającą mocą obliczeniową oraz nowa (przynajmniej dla mnie) terminologia, chociażby obliczenia neuromorficzne.
Na koniec Petros Psyllos przedstawił wizję świata, którą cytuję w całości: 
  • Modele generatywne będą tworzyły realistyczne teksty, obrazy, dźwięki i filmy. Pojawia się jako asystenci AI
  • Komputery będą podejmowały większość decyzji lepiej niż ludzie, będziemy słuchali się algorytmów
  • Przejdziemy do VR – podłączymy nasze mózgi do komputera, w innej formie będziemy odbierać rzeczywistość i będziemy mogli operować na więcej niż trzech wymiarach
  • Komputer kwantowy o mocy 100 mózgów za 4000 zł
  • Przeniesiemy umysł do komputera

Nie będę opisywać pozostałych, równie ciekawych wystąpień. Mam nadzieję, że zachęciłam was do obejrzenia całości konferencji. Dostępna na Dzień Bezpiecznego Internetu (DBI) 2023

A może skorzystacie z lekcji online przeznaczonych zarówno dla uczniów szkół podstawowych jak i ponadpodstawowych? Ich spis, wraz z instrukcją dotyczącą wzięcia udziału, na stronie saferinternet.pl

środa, 25 stycznia 2023

25 stycznia - Dzień Kryptologii

25 stycznia to Dzień Kryptologii, święto które obchodzimy od 2007r. Upamiętnia ono  jedno z najważniejszych wydarzeń II wojny światowej - złamanie szyfru niemieckiej maszyny szyfrującej "Enigma". "Historycy II wojny światowej, którzy usiłują oszacować wpływ złamania szyfru "Enigmy" na losy wojny twierdzą, że wyczyn trójki młodych deszyfrantów skrócił wojnę o około 3 lata. Jeden rok wojny kosztował świat ok. 10 mln istnień ludzkich zatem rozszyfrowanie "Enigmy" przyczyniło się do ocalenia około 30 milionów osób". Kim byli owi młodzi deszyfranci? To trzej polscy matematycy i kryptolodzy, Marian Rejewski, Jerzy Różycki oraz Henryk Zygalski - absolwenci Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, pracujący wówczas w Biurze Szyfrów Sztabu Głównego Wojska Polskiego. Dlatego to właśnie w Poznaniu znajduje się zarówno Pomnik Polskich Kryptologów, jak i Centrum Szyfrów Enigma, muzeum otwarte całkiem niedawno, bo 24 września 2021r.  Możemy je zwiedzić online. Skorzystaliśmy z tej możliwości dziś, w ramach zajęć kółka programistycznego Centrum Mistrzostwa Informatycznego. 

wtorek, 24 stycznia 2023

Prywatność w sieci a AI

W obliczu olbrzymiej wrzawy na temat ChatGPT postanowiłam bliżej przyjrzeć się tematowi. Jednak pojawiła się i druga opcja – prywatność, a raczej jej poszanowanie (lub brak). A może by tak połączyć te treści? O Chat GPT napisano już wiele - o jego wadach, zagrożeniach, roli w edukacji (zarówno pozytywnej, jak i negatywnej). W ostatniej kwestii  polecam artykuł na blogu Superbefrów, „Czy i co zmieni AI w edukacji, na przykładzie ChatGPT” autorstwa Stanisława Czachorowskiego. Profesor - analizując kolejne etapy tworzenia tekstu – od pisania ręcznego, poprzez komputerowe, dyktowanie głosem do generowania tekstu przez AI – podaje ich wady i zalety. Pisze o niebezpieczeństwie używania AI I ChatGPT przez uczniów i studentów, którzy wykorzystają je do „pisania” prac kontrolnych, esejów i tekstów na zaliczenie przedmiotu (to już się dzieje). Postuluje korzystanie z ChatGPT jako uzupełnienia, a nie zamiennika tradycyjnych metod pisania oraz weryfikację i edycję tekstów generowanych przez AI.
Cóż, sama skorzystałam dziś po raz kolejny z openai.com i nie chodzi tu wcale o tworzenie tego posta  ;-) Najpierw jednak skomentowałam na linkedin kolejną próbę „narady publicznej” – tym razem w celu znalezienia skutecznych sposobów znacznego zwiększenia liczby specjalistów ICT w Polsce – wobec stwierdzonego deficytu 147 tys. Cóż się okazało? ChatGPT potwierdził moje przekonania. Na pierwszym miejscu postawił inwestowanie w edukację i szkolenia.
Kolejne wytyczne były oczywiste:
2. Stwarzać programy stypendialne dla młodych ludzi, którzy chcą rozpocząć karierę w branży ICT. 
3. Tworzyć programy mentoringowe, w których doświadczeni pracownicy branży ICT mogą dzielić się swoją wiedzą doświadczeniem z młodymi ludźmi.
4. Oferować atrakcyjne warunki pracy, takie jak elastyczne godziny pracy, telepracę, przyjazne środowisko pracy.
5. Współpracować z uczelniami wyższymi, aby zapewnić studentom praktyczną wiedzę doświadczenie zawodowe.
6. Promować branżę ICT jako atrakcyjny kierunek kariery, pokazując różne możliwości rozwoju i perspektywy zawodowe.
Ten ostatni punkt jest mi szczególnie bliski, zarówno jako nauczycielce informatyki, jak i trenerce współpracującej z firmami, które zajmują się rozwijaniem umiejętności, ale przede wszystkim pasji „do komputerów”. Mam tu na myśli szczególnie wielokrotnie opisywany Cyfrowy Dialog, którego naczelnym hasłem jest zmiana edukacji. „Chcemy, by jej cele były odpowiedzią na potrzeby uczniów, nauczycieli i rodziców”. Główną potrzebą zaś jest przygotowanie do życia w nowoczesnym świecie – umiejętność poruszania się w nim, komunikacji, współpracy, nastawienia na empatię.
Wracając do AI. Czas przejść do kolejnej roli, która wzbudza wiele radości, a mnie…niepokoi. Chodzi o generowanie obrazów i wykorzystywanie tego przez różnorakie firmy. Już jakiś czas temu głośno było o aplikacjach odmładzających i  postarzających, chociażby FaceApp. Wiele osób – zapominając o swoim bezpieczeństwie i prywatności „puszczało w świat” swoje zdjęcia. Podobnie jest teraz – korzystając „za darmo” pozbywamy się wrażliwych danych. Czasami bierzemy nawet udział w konkursach, np. banku ING, który wykorzystując trend i zwykłą ludzką ciekawość próbuje namierzyć potencjalnych klientów. 
Najsłabszym ogniwem w przypadku cyberbezpieczeństwa jest człowiek Jego emocje przysłaniają nam prawdziwy obraz. Jestem przerażona skalą sharentingu. Nawet babcie wrzucają zdjęcia USG swoich wnuczków/wnuczek w okresie płodowym :-( Jeśli nie przeszkadza brak intymności - fakt, że takie fotki widzi cały świat, może czas wziąć pod uwagę wartość marketningową lub medyczną takiego zdjęcia. Było o tym na jakiejś konferencji dot. cyberbezpieczeństwa i prywatności. Jeśli znajdę, przeedytuję treść.
Wkrótce Dzień Bezpiecznego Internetu – czas przemyśleć niektóre sprawy.  Na koniec oczywiście linki:
ABC cyberbezpieczeństwa (też o cyfrowym śladzie)