Po raz kolejny polecam kursy etwinningowe. Zawsze można "trafić" na coś nieznanego do tej pory. Dla mnie nowością były symulacje komputerowe. Oprócz wykonania animacji z dźwiękiem w programie Vectorian Giotto, zdobyłam linki do instrukcji filmowych i programów do symulacji. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz